Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

male dzieci maly klopot a duze dzieci to duzy klopot ...ile w tym stwierdzenieu jest prawdy [/b]

mal pisze:male dzieci maly klopot a duze dzieci to duzy klopot ...ile w tym stwierdzenieu jest prawdy [/b]

tyle prawdy ile dużych dzieci u mnie 200%

dorek niech bedzie te 200%

mal, a Twoje duże dziecko wyzdrowiało, bo długo mu sie wlokło choróbsko

Czesc wszystkim,moj nastarszy synus to troche pyskaty pietnastolatek,mam tylko nadzieje ze z wiekiem troche sie wyciszy bo na razie to jest jakis koszmar.

dorek w koncu nie mial wyjscia i musial wyzdrowiec
a tak serio od tego poniedzialku chodzi juz do szkoly i nadrabia zaleglosci .

kasia1974 czesc
w koncy kiedys znudzi mi sie pyskowanie ...

Mysle ze im wszystkim niezbyt szybko sie nudza takie rzeczy.To gimnazjalista,dzis np.wymyslil ze musi miec wiecej kasy wiec pojdzie jakos do pracy i troche sobie zarobi.Czy wasze nastoletnie dzieci pracuja w trakcie roku szkolnego?

kasiu ,nie nie pracuja ,czasem roznosily ulotki ,ale potem stwierdzily, ze to sa marne pieniazki przy takim lataniu
zreszta u nas nie ma takiego zwyczaju zeby nastolatki zarabialy pare groszy dla siebie ..... moze i szkoda ,ze nie ma takiego zwyczaju

Anka (16) zatrudniła mnie w Avon i niby zarabia w tym miesiącu jakims cudem 50 zetów zarobiła
zobaczymy jak długo będzie ja to kręciło

dorek oby tak dalej