JoannaS
Wodzu
Wodzu
Posty: 19289
Rejestracja: 21 lut 2010, 07:51

Uk, Anglia część 2 :)

31 sie 2011, 21:09

Dziewczyny zapraszam na kontynuacje wątku :-)

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

01 wrz 2011, 00:24

ahaaa a ja sie zastanawiałam o co biega hahahaha

wiięc witam w drugiej cześci:)

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

01 wrz 2011, 10:16

Witam i ja :D

Awatar użytkownika
Agus
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 532
Rejestracja: 14 kwie 2011, 13:00

01 wrz 2011, 23:03

Ja rowniez witam :)

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

02 wrz 2011, 10:21

toi ja :ico_haha_01:

dzisiaj moj A. zostawil mi auto zebym mogla wybyc z maya gdzies do miasta,dokupic resztki do szkoly :ico_sorki: no wiec dzisiaj wycieczka :ico_haha_01: ...
wczoraj bylam padnieta jak mucha,od rana zalatwianie jakies a w poludnie mielismy wizyte sprawdzajaca w Bath(zachecam do zwiedzenia tego miasteczka tak na marginesie :ico_oczko: taki jakby Krakow angielski :-D )...no i wszystko idzie dobrze,pani pielegniarka zawiadomila juz szkole wiec nie beda zaskoczeni w poniedzialek ...:ico_sorki:
moi jeszcze wieczorem jechali na plac zabaw ale ja juz odpadlam,taka mnie slabosc dopadla ze szok! :ico_olaboga: dawno nie pamietam sie w takim zmeczeniu,jednak to wstawanie poranne srednio mi sluzy :ico_haha_01: :ico_oczko:

[ Dodano: 05-09-2011, 10:36 ]
cos pustka tu nastala..
dzis wielkie dzien dla nas :-D pierwszy dzien szkoly!!!hurra,radocha od rana,juz sie doczekac niemozemy!!!
tylko cos wieje i leje,szkoda :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

05 wrz 2011, 18:28

Hej hej :)
My jeszcze nie idziemy do szkoły, dopiero w środę.
Jutro tylko na spotkanie z panią w sprawie uzupełnienia papierologii czy coś.

Ale ja się stresuję ogromnie! bartek źle znosi takie skoki milowe... nie dośc, że nowi koledzy, to jeszcze nowa szkoła, kompletnie różna od tego co znamy, i BRAK JĘZYKA...
aaaa


Pogoda całkiem całkiem, więc poganialiśmy trochę na placu zabaw.
Potem nazbieraliśmy orzechów laskowych po drodze :D Mniam.
Mielismy tez całkiem fajny weekend.

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

05 wrz 2011, 19:20

martalka,powodzenia!!!oby Cie syn milo rozczarowal swoim pozytywnym nastawieniem,nie spotkalam sie osobiscie z dzieckiem ktore nie lubi tu szkoly,ale pewnie gdzies sie i takie znajdzie :ico_haha_01: :ico_oczko: ...
Maya zachwycona,ale nauczycielki daly plame..byla tylko na 2 h a i tak nie posluchaly mojej prosby-zapomnialo im sie ze maja jej dac pol paczki rodzynek na snacka a nie cala :ico_olaboga: ....zalapalam nerwa jedynie ,pierwszego dnia juz taka wtopa..wrrr w czwartek maja szkolenie i mam cicha nadzieje ze im to wszystko odpowiednio wyoslą zeby mi dziecko nie cierpialo przez ich niewiedze!!!! :ico_olaboga:
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

06 wrz 2011, 00:52

Cieszę się, że Maya zachwycona!
Mam nadzieję, że i Bartkowi się szkoła spodoba, chociaż on ma już 4 letnie doświadczenie w przedszkolu i nie lubił chodzić...
A tu jeszcze ten język :ico_olaboga:
Ale póki co chyba to ja bardziej się martwię niż on :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

06 wrz 2011, 10:49

Martalka,tez mysle ze ty sie bardziej przejmujesz poki co :ico_oczko: ..dla nas doroslych brak jezyka to dramat,wstyd,skrepowanie,no czujemy sie jak bez reki!! dzieci jednak troche inaczej reaguja,wiadomo im starsze tym moze byc ciezej bo bardziej swiadome swojej"innosci"i tych brakow...ale ucza sie mega szybko,moze byc tak ze w szkole beda inne polskie dzieci wiec na poczatek cos mu pomoga..choc ja bym wolala osobiscie zeby ich nie bylo bo taka gleboka woda sklania do szybszej nauki a nie wyslugiwania sie kolegą i kolezanką :ico_noniewiem: ...tak czy siak juz niedlugo,pamietaj o pelnym usmiechu na twarzy :-D :ico_oczko: to bardzo wazne zeby nie okazywac swojej slabosci i przerazenia w tym momencie:ico_sorki: ...

ja sie bardzo balam o maye w zeszlym roku jak szla do pkola :ico_noniewiem: ..baaardzo przezywalam mimo iz ona chciala isc,ale to byl taki placzek wieczny,tez tutaj tylko ze mna caly dzien wiec wiecie jak bylo :ico_noniewiem: ...ale baaardzo pozytywnie mnie rozczarowala :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: ...chciala isc,poszla z radoscia a jak sie zmylam to sie poplakala,plakala ok 15 minut powiedzialy panie i tyle...nastepnego dnia znow chciala isc :ico_haha_01: ..plakala 5 minut bo jak sama mowila smutno jej sie zrobilo jak mnie nie bylo :ico_oczko: ....caly rok przechodzila naprawde chetnie,i teraz do szkoly tez bardzo chciala isc :ico_sorki: tylko nie przewidzialysmy tej cukrzycy i teraz sie pokomplikowalo,bo choc Maya sama w sobie problemow nie stwarza to i tak trzeba cudowac,czekam na to szkolenie nauczycielek bo wierzcie mi najchetniej bym ja w domu do tego czasu przetrzymala bo mam normalnie stracha zostawic ja pod ich opieka bo takiej wtopie :ico_noniewiem: ....ale co jak Maya juz niemoze sie doczekac by tam isc

mi sie wydaje ze my taka niezmiala z niej robilismy a tu sie okazuje ze ona odwazna,samodzielna i pelna zapalu... :ico_noniewiem:

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

06 wrz 2011, 11:27

oj tak co do języka to prawda, sama wiem po sobie, że się wstydze bo przecież dorosła jestem i powinnam znać już świetnie język przyjeżdzając tutaj, a mija 3 lata a ja nadal się krępuję gadać zwłaszcza z obcymiu mi ludźmi, a dzieci nie znają tego uczucia wstydu, że czegoś nie umieją, bo one się uczą przecież.

GLIZDUNIA, też bym się obawiała, ale myślę, że po jednej takiej wpadce już się to nie powtórzy, że będą sie pilnować nawet ze strachu, że się na nich to odbije.

Powiem wam, że już mnie moja ciąża wykańcza, 2 dni ostatnie przeleżałam (można rzec przespałam) w domu, czułam się okropnie a moje dziecko a ni mysli wyjść, jezu już próbujemy różnych metod, od seksu po ostre curry i nic grrrr

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość