Strona 1 z 2

pociągający zapach dla mężczyzny

: 24 lis 2011, 20:56
autor: Delikatna
Cześć. Mam pytanie. Znacie jakieś godne polecenia perfumy dla mężczyzny, mogą być też naturalne, ziołowe, czy afrodyzjaki? :-)

: 24 lis 2011, 22:32
autor: lilo
Delikatna, ale to mają być męskie perfumy czy damskie które uwiodą mężczyznę bo nie zrozumiałam do końca przesłania :ico_oczko:
Sprawa zapachu tak czy inaczej jest bardzo subiektywna i indywidualna, więc nie powinnaś się sugerować za bardzo opiniami innych :ico_oczko:

: 01 gru 2011, 22:20
autor: Delikatna
takie , które podkręcałyby nasze życie erotyczne :)

: 01 gru 2011, 23:16
autor: elibell
feromony - były kiedyś w sprzedazy takowe i serio działa!!! mą przetestował na mnie, kolega na swojej kobiecie, inny kumpel użył na egzamin, wiedzę miał małą i zdał, przyznał sie do tych feromonów po czasie a i lepiej i ja i kolezanka z pokoju, w którym wspólnie pracowaliśmy tez byłyśmy o wiele milsze dla kolegi i się śmieliśmy, ze coś sie w nim zmieniło, że jest taki fajniusi heh.

: 04 gru 2011, 19:59
autor: Delikatna
feromony - były kiedyś w sprzedazy takowe i serio działa!!! mą przetestował na mnie, kolega na swojej kobiecie, inny kumpel użył na egzamin, wiedzę miał małą i zdał, przyznał sie do tych feromonów po czasie a i lepiej i ja i kolezanka z pokoju, w którym wspólnie pracowaliśmy tez byłyśmy o wiele milsze dla kolegi i się śmieliśmy, ze coś sie w nim zmieniło, że jest taki fajniusi heh.
to znaczy, że feromony nie mają tylko zastosowania w erotyce? Ja używam ich tylko przed "pójścem spać" :ico_haha_02: W tym aspekcie na serio działają, ale nie pomyślałabym, że przydają się też po prostu w życiu, heh fajne to!
Pogrzebię w necie może znajdę coś dla swojego ukochanego, no i obowiązkowo jutro sama sprawdzę w trybie dziennym
:)))

: 17 gru 2011, 20:48
autor: Madziula24
Miałam kolegę, który przepięknie pachniał, ale do dziś brakuje mi odwagi, żeby zapytać, co to za zapach, jednak oczarował mnie od pierwszego spotkania tym zapachem, choć okazało się, że nie zawsze nadajemy na tych samych falach.

: 21 gru 2011, 17:04
autor: Delikatna
Madziula24, może używał feromonów hihi i tylko to Cię w nim kręciło? :P
Kurcze, cały ten tydzień testowalam fero na znajomych z pracy i zdawali się być podatni na moje sugestje. Ani jednej sprzeczki i nawet niewielkie kokieterie od strony męskiej części załogi :)

: 28 gru 2011, 16:15
autor: Angelita
Zapach

Szukając ideału, w pierwszej kolejności patrzymy na ładną twarz i zgrabną sylwetkę. Ale jak się okazuje, wygląd to nie wszystko. Przeprowadzone kilka lat temu badania dowodzą, że najlepszą partię znajdziemy po zapachu. W przegrodzie nosowej znajduje się bowiem niezwykle czuły narząd lemieszowo-nosowy, który pozwala odbierać sygnały pozawerbalne od płci przeciwnej i odpowiada za nasze reakcje seksualne. Organ ten stymulują feromony, aktywizując jednocześnie podwzgórze tu rodzi się zainteresowanie partnerem. Co ciekawe, po zapachu wybieramy partnerów, których genom różni się od naszego we fragmencie głównego kompleksu zgodności tkankowej (MHC). A odmienności w tym obszarze dają nam szansę na spłodzenie zdrowych dzieci, bo uszkodzenia naszego DNA są kompensowane genami partnera, co wzmacnia układ odpornościowy wspólnych potomków.
Kierując się jedynie wyglądem zewnętrznym, wybieramy raczej partnerów o podobnym zestawie genów w obszarze MHC. Zapach jest więc lepszym doradcą. Ale zapach naturalny np. potu. Stosowanie kosmetyków, a także pigułek antykoncepcyjnych zmienia preferencje.

: 08 sty 2012, 21:51
autor: Delikatna
Zapach

Szukając ideału, w pierwszej kolejności patrzymy na ładną twarz i zgrabną sylwetkę. Ale jak się okazuje, wygląd to nie wszystko. Przeprowadzone kilka lat temu badania dowodzą, że najlepszą partię znajdziemy po zapachu. W przegrodzie nosowej znajduje się bowiem niezwykle czuły narząd lemieszowo-nosowy, który pozwala odbierać sygnały pozawerbalne od płci przeciwnej i odpowiada za nasze reakcje seksualne. Organ ten stymulują feromony, aktywizując jednocześnie podwzgórze tu rodzi się zainteresowanie partnerem. Co ciekawe, po zapachu wybieramy partnerów, których genom różni się od naszego we fragmencie głównego kompleksu zgodności tkankowej (MHC). A odmienności w tym obszarze dają nam szansę na spłodzenie zdrowych dzieci, bo uszkodzenia naszego DNA są kompensowane genami partnera, co wzmacnia układ odpornościowy wspólnych potomków.
Kierując się jedynie wyglądem zewnętrznym, wybieramy raczej partnerów o podobnym zestawie genów w obszarze MHC. Zapach jest więc lepszym doradcą. Ale zapach naturalny np. potu. Stosowanie kosmetyków, a także pigułek antykoncepcyjnych zmienia preferencje.
Mądre:) ale zrozumiałam- lubiłam zawsze chemię i widzę,że moje spostrzeżenia są trafne. Wielu ludzi mówi , że to placebo- też tak sądziłam dopóki nie wypróbowałam feromonów. Sądzę, że w naturalny sposób są one w stanie wyeksponować mój naturalny zapach. Przez to moje relacje z ludźmi i przede wszystkim z facetem- polepszyły się :)

[ Dodano: 08-01-2012, 20:52 ]
Angelita- a Ty jesteś jakimś naukowcem czy po prostu też stosujesz feromony i wyczytałaś ten fragment ?

: 09 sty 2012, 11:43
autor: Angelita
Angelita- a Ty jesteś jakimś naukowcem czy po prostu też stosujesz feromony i wyczytałaś ten fragment ?
Po prostu lubię ciekawostki naukowe. :)