SŁODKI NISZCZYCIEL W CIĄZY....UWAGA!!!SŁODKA-GORZKA PRAWDA

[aga456]

witam, jestem studentką i chciałabym się z Wami czymś podzielić. Wiem, że alkohol w czasie ciąży niezależnie od ilości i sposobu spożycia (spożywając, nacierając się itd.) jest niszczący. NIE MA ODPOWIEDNIEGO MOMENTU, ANI ILOŚCI i prowadzić może do FAS-płodowego zespołu alkoholowego lub różnych zaburzeń, których skutki są nieodwracalne. Jednak dał mi do myślenia fakt, że duże znaczenia dla maluszka ma spożywanie w czasie ciąży SŁODYCZY. I nie chodzi tylko o te z alkoholem bezpośrednio, ale ogólnie słodycze wszelkie, gdyż są one konserwowane na bazie alkoholu!!! A o tym nie do końca jesteśmy poinformowani.. Dzieci z FAS to dzieci, które się nie uśmiechają.. Zawalczcie o uśmiech swoich pociech.

POZDRAWIAM
A.

[Małgorzatka]

I nie chodzi tylko o te z alkoholem bezpośrednio, ale ogólnie słodycze wszelkie, gdyż są one konserwowane na bazie alkoholu!!!

[lilo]

No bez przesady, coś mi tu śmierdzi - i nie jest to zapach alkoholu

Nawet jeśli tak jest to nie znaczy że takie słodycze zawierają jakąś mierzalną ilość alkoholu.

Zaraz wpadniemy w paranoję i kobieta w ciąży będzie mogła tylko pod kroplówką leżeć

[evvelka]

No bez przesady, coś mi tu śmierdzi - i nie jest to zapach alkoholu

Nawet jeśli tak jest to nie znaczy że takie słodycze zawierają jakąś mierzalną ilość alkoholu.

Zaraz wpadniemy w paranoję i kobieta w ciąży będzie mogła tylko pod kroplówką leżeć

zgadzam się w 100%.. nie popadajmy w paranoje.. z reszta sama ginekolog mi mówiła ze lampka wina czerwonego od czasu do czasu nie zaszkodzi.. wiec wrzucic troche na luz ;)

[Kocura Bura]

Ciąża bez słodyczy? No way, nie da się przetrwać

[Izunia]

Ciąża bez słodyczy? No way, nie da się przetrwać

[lilo]

Gabi, ale koleżance właśnie nie chodzi o słodycze z alkoholem, tylko o zwykłą czekoladę na przykład która podobno jest konserwowana z udziałem alkoholu.

[Mad.]

Wobec powyższego to ja musiałabym być już zniszczona całkiem jeśli o moją ciążę chodzi

[iw_rybka]

wlasnie,moja rozesmiany zdrowy synek urodzil sie po 9-cio miesiecznym pobycie w brzuszku,do ktorego codziennie wpadaly duze ilosci slodyczy

[Kocura Bura]

My, forumowe matki wpieramy polski przemysł spirytusowy
Zdrówko!