Czy ktoś zechce się przyłączyć?
Jeszcze niedawno byłam smakoszem soli oraz przypraw typu vegeta/kucharek, wszystko nimi doprawiałam i to podwójnie. W końcu stwierdziłam, ze tak być nie może i przez 2 tygodnie powoli ograniczałam sól i przyprawy. W tym tygodniu całkiem ju bez poprawiaczy smaku. Nie było jakoś drastycznie, bo wszyscy łącznie z dzieciakami lubiliśmy słono jeść niestety.
Efekt jest taki, że na diecie bez soli spałam 1 kg w ciągu tygodnia, bo woda mi się zatrzymywała przez nią.
Teraz najprawdopodobniej już przejdziemy na taką dietę ze względu zdrowotnego.