Strona 1 z 12

Bezsenność?

: 17 lut 2012, 14:32
autor: mamuśka991
Kiedy zaczyna się problem ze snem a kiedy to zwykły sowi tryb życia i nasza natura?
Jak myślicie kiedy należy leczyć bezsenność ? Czy należy się sugerować ilością przesypianych godzin czy raczej swoją kondycją po przebudzeniu się?

: 17 lut 2012, 16:00
autor: gosia888
a gdzie dalsze odpowiedzi? Śpię 8h i nie ma takiej :ico_noniewiem:

: 17 lut 2012, 17:12
autor: iw_rybka
ja tez minimum 8 :ico_sorki:

: 17 lut 2012, 18:09
autor: surtsey
Ja zdecydowanie śpię za mało. Wnioskuje o tym z mojej kondycji po przebudzeniu. Ale nie potrafię spać dłuzej, a teraz w ciązy jest jeszcze gorzej :ico_noniewiem:

: 17 lut 2012, 20:47
autor: mamuśka991
:ico_olaboga:
No to ładnie, wstyd mi!! Nie uwzględniłam w ankiecie większości ani normalnie śpiących, może dlatego że nie sypiam jak należy :ico_placzek:
W ciąży kobiety zwykle są senne cały czas, mi się wtedy wiecznie chciało spać i spałam ile się dało ,może dlatego teraz nie mogę? :ico_noniewiem:

: 17 lut 2012, 20:50
autor: iw_rybka
mamuśka991, moze lyknij sobie herbatke z meliski na noc albo idz na spacer,wywietrz w sypialni i postaraj sie wieczorem wyciszyc np ksiazka :ico_sorki:

: 17 lut 2012, 21:38
autor: mamuśka991
Meliskę już piłam i chyba lepiej ciepłe kakao działa w sumie a już najlepiej spokój przed snem i wyciszenie się ale jak to zrobić? Czasem się udaje i jest super ale bywa że mogę się przewracać do rana i głowa pęka od natłoku myśli.

: 17 lut 2012, 21:39
autor: surtsey
mamuśka991, byłam senna do polowy ciąży, teraz jednak mi trudno spac, a chciałabym :ico_placzek:

: 17 lut 2012, 21:45
autor: iw_rybka
, teraz jednak mi trudno spac, a chciałabym :ico_placzek:
- ja na taka typowa ciazowa bezsennosc cierpialam w pierwszej ciazy,potrafilam obudzic sie o 2-3 nad ranem i nie spac do 7 :ico_olaboga:

: 17 lut 2012, 21:50
autor: lilo
Ja też od połowy ciąży cierpiałam na bezsenność. Okropne to jest, melisa w ogóle nie działa na mnie :ico_sorki:

Teraz sypiam też mniej więcej 8 godz., problemów ze snem nie mam.

mamuśka991, na mnie dobrze działa kieliszek wina przed snem, alkohol mnie rozgrzewa i usypia, ale wiadomo - to nie jest sposób na dłuższą metę :ico_oczko:

Żeby się wyciszyć weź może ciepłą kąpiel, poczytaj, niech ci partner masaż zrobi, spacer, dotlenienie się, czasem zamiast lenistwa niektórym bardziej pomaga wysiłek fizyczny bo właśnie lepiej dotlenia organizm.

A długo masz taki problem?