Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Odkąd zaczęłam stosować antykoncepcję przybyło mi nieco w pasie. Pytałam koleżanek i one powiedziały że to dziwne bo żadna po nich nie tyje...sama już nie wiem...myślałam, e to normalne. Co mam zrobić żeby wrócić do dawnej wagi?

Może po prostu ginekolog źle dobrał tabletki. Dla jednej kobiety dane mogą być odpowiednie, a dla innej nie. Ja też biorę tabletki anty i nie przytyłam po nich.

Czym lekarz się kieruje przepisując tabletki? Mnie nie badał i nie robił żadnych wyników

Hmm... Ja miałam robione zwykłe badania kontrolne tj. badanie wziernikiem i usg dopochwowe, pytał mnie też czy mam zdiagnozowane lub czy ktoś w rodzinie miał jakieś choroby (ale nie pamiętam już o jakie pytał). Poza tym czytałam kiedyś, że tabletki dobiera się biorąc też pod uwagę ciężar ciała kobiety, ale wydaje mi się, że jest o tyle orientacyjne, że po prostu "na oko" się ocenia czy kobieta potrzebuje tabletek z większą czy z mniejszą ilością hormonów. Mnie w każdym bądź razie nikt nie ważył

Mnie tez nie a z tego co wiem to właśnie kobiety z nadwagą mogą mieć problem z antykoncepcją bo nie jest taka skuteczna. Chyba najbardziej chodzi o plaster i tabletki. To jaka najskuteczniejsza może być ja tych "puszystych'?

Idź do lekarza niech Ci zapisze inne tabletki. Ale tak często się dzieje bo tabletki anty zabijają hormony a hormony w dużej roli są odpowiedzialne za wagę. Ale są też takie które działają anty i do tego nie tyjesz.

Po dobrze dobranych tabletkach nie powinno się tyć, wiadomo lekarz powinien jak nie zlecić badania to przeprowadzić chociaż dokładny wywiad z pacjentką, ja biorę od dawna belarę, dobieraną nie na jednej wizycie tylko na podstawie badań i nie przytyłam ani grama, woda też mi się nie zbiera, nie mam wzdęć także wyglądam tak samo jak wyglądałam. Ale często słyszę, że właśnie dziewczyny tyją po tabletkach, trzeba zmieniać wtedy. Wybór jest w końcu duży.

Może to oznaczać, że masz źle dobrane tabletki antykoncepcyjne. Najlepiej idź do ginekologa i z nim o tym porozmawiaj. Zapytaj też może o tabletki Vibin - ja je przyjmuję i nie mam żadnych problemów.

Mój lekarz mówi, że od pigułek się nie tyje, tylko od jedzenia ;) Jak są źle dobrane to może się zbierać woda, a jak nie umiemy zapanować nad apetytem to tyjemy ;) Ja w sumie u siebie nie zauważyłam większych różnic na wadze przy vibinie. +/- 2 kilogramy co jakiś czas, ale to i bez pigułek mi się zdarza odkąd pamiętam.

idź do lekarza niech zmieni Ci tabletki, być może są żle dobrane