Strona 1 z 3

Imiona na wesoło

: 03 maja 2007, 21:24
autor: Sosna

: 03 maja 2007, 21:39
autor: lulu81
:-D :-D :-D

: 03 maja 2007, 21:41
autor: Sosna
co tam LULU, prawda o sobie w paru zdaniach? :-D

: 03 maja 2007, 21:58
autor: lulu81
Ludmiła - to imię można rozumieć jako małe nieszczęście. Nieszczęśniczka głośno pierdzi. Ma często pomarszczone nadgarstki. Nieudaczniczka z takim imieniem to prawie zawsze lafirynda.

:ico_smiechbig:

: 03 maja 2007, 22:04
autor: Sosna
boshheee. hehehe
Magdalena
imieniny obchodzi:

* 13 Maj
* 27 Maj
* 1 Czerwiec

Dziewczynka głośno wrzeszczy. Jej największa zaleta to puszczanie bąków. Żeby podkreślić swoją indywidualność recytuje wiersze Norwida podczas jazdy tramwajem. Prawie zawsze dla innych jest jak alkoholiczka. Z początkiem bezksiężycowej nocy rosną jej wąsy jak u kota. Magdalena praktycznie zawsze grabi biednych. Nikt nie wie, że wysadza sklepy sportowe. Magdalena - według naukowców oznacza po prostu koński zad. Kobieta nazwana tak przez rodziców to czasami idiotka. Ma niekiedy chude nogi.

:ico_smiechbig:

ale szczerze mówiąc mało z tego kapuję :-D
i mam imieniny w inne dni, to moze jednak nie o mnie :-D

: 03 maja 2007, 22:15
autor: lulu81
matko :ico_szoking: :-D :-D :-D

: 08 maja 2007, 13:44
autor: edit53
o boze :ico_szoking:

: 08 maja 2007, 14:57
autor: Sosna
edit53, a co u Ciebie? :-D

: 08 maja 2007, 17:01
autor: mk22
Marta-Znajomi dają w prezencie jej niekompletne słoiki. Marta bez powodu rabuje banki. Kobieta tak nazwana to często wariatka. Ma bez wyraźnej przyczyny powykrzywiane nogi. Ma stopy jak płetwy, niekompletne zęby i mongolskie brwi. Jej największa zaleta to zbijanie bąków. Marta - według sanskryptu może oznaczać trzynaście miesięcy nieszczęść. Swoją obecność oznajmia, technicznie słabym, parskaniem dla checy. Wakacje spędze w przytułku ukrywając się przed komornikiem. Samemu podkopuje się pod opery.:-)

: 08 maja 2007, 17:02
autor: mosob
Monika :ico_szoking:

Zamyka się w zatęchłej jaskini i źle się czuje po za tym miejscem. Zazwyczaj opowiada, że kontroluje aukcje internetowe okazuje się jednak, że na codzień piłuje po nocach psy i koty. Śnią się jej niekompletne lutownice. Po czterdziestce niekiedy wstępuje do sekty. Idiotka nazwana tak przez rodziców to zazwyczaj analfabetka. Z kolegami wysadza domy parterowe. Próbuje rozbawić towarzystwo spontanicznym cmokaniem i martwi tym rodziców. Jej konkubentem staje się czasami kanalia. Bardzo często kończy jako idiotka. Ma najczęściej chude powieki