Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Czego nie zdążyłyście spakować, a okazało się to potem potrzebne:)

mój mąż jechał kupić laktator :)
ale w sumie to było zaplanowane "zapomnienie" bo nie wiedziałam czy będzie mi potrzebny i nie chciałam wydawać kasy niepotrzebnie...

a tak to nie wiele w tym szpitalu potrzeba :) człowiek taki padnięty że potrzebuje tylko łóżka hehe
pieluszki, chusteczki i kremik do pupci do przewijania i wsio :))
aaa mnie się bardzo przydały podkłady na łóżko takie duże 90x60cm bo nie brudziła mi się pościel w ten sposób i miałam zawsze świeżo :)

Wg listy wyprawki z tej strony http://niulife.pl/aktualnosci/227_Co_na ... %C3%B3d%3F zapomniałam zabrać połowy rzeczy hehe, ale przecież zawsze można coś dowieźć i to co zabierzemy jest kwestią indywidualną :). Miałam np. przygotowane ubranka dla synka, ale ostatecznie ich nie wzięłam, bo okazało się, że w szpitalu po kąpieli nie ubierają ich z powrotem, tylko te szpitalne no a te naszej giną w niewyjaśnionych okolicznościach

zapomniałam połowę rzeczy. Mąż jeździł po całym mieście i kupował :)

mi zostaly dwa miesiace do porodu a przyznam sie ze juz spakowalam torbe do szpitala;) moze to glupie ale nigdy nie wiadomo kiedy nadejdzie ten czas i wiadomo ze najlepiej spakowac sie na spokojnie bez pospiechu wiecej sie zapakuje mniej zapomni mniej umknie w nerwach, a maz na pewno by o czyms zapomnial ehheh

Zgadzam się z Pati1985 najlepiej mieć przygotowaną taką torbę z niezbędnymi rzeczami dużo dużo wcześniej, bo nie znasz dnia ani godziny:p Podobno im bliżej rozwiązania, kobiety są bardziej roztargnione i zapominają o wielu rzeczach:p

Ja pakowałam sie, jak zaczeły mi odchodzić wody. nie miaąłm tylko pieluch tetrowych. Zabrakło mi też koszuli, bo nie pomyślałam, aby zabrać dwie...

ja bylam spakowana juz dwa tyg przed porodem:) zapomnialam tylko smoczka dla Mlodej.

absolutnie niczego, jeśli chodzi o pakowanie, to jestem niesamowicie zorganizowana ;)

dokładnie, klucz do porodowego sukcesu to dobra organizacja ;P