Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Jestem w związku na odległość. w związku z tym lubię mojego lubego obdarować czasem mniej lub bardziej pikantną fotką, co lubi i czego się sam domaga.
Zanim był ze mną, wiem, że zdarzały mu się podobne akcje z kobietami, z którymi w związku nie był. Po prostu wysyłały mu zdjęcia. Sam opowiadał, przyznał się.
Ostatnio mój luby dał mi hasło do swojego konta na popularnym portalu społecznościowym, bo chciał mi coś tam pokazać i było to konieczne. Damska ciekawość podkusiła mnie do sprawdzenia jego skrzynki odbiorczej (tak, wiem, że to złe). Wyrażał się pochlebnie o mnie i mówił o mnie każdej koleżance z którą rozmawiał (nie było ich wiele).
Dziś mój luby obudził mnie smsem o 7:30, chciał żebym się zjawiła na skypie, a ja znając jego zwyczaje wiedziałam już, że harce mu w głowie. Jednak nie przyszłam, spałam dalej.
I co zrobił? Nawiązał rozmowę z koleżanką, czy by "nie mogła mu wysłać parę fajnych fotek", i to 10 minut po smsie do mnie.
Szczerze mówiąc, strasznie mi przykro. Nie powiedziałam mu o tym co przeczytałam, ale nie wiem jak się zachować. Nie wiem czy to się nie powtarzało wcześniej lub się nie powtórzy raz kolejny. Sama bardzo się pilnuję w kontaktach z mężczyznami, bo mój chłopak jest bardzo zazdrosny i zaborczy.
Mam nadzieję, że nie histeryzuję, nagie fotki od innej dziewczyny to chyba jednak jest przesada. Nie wiem czy dalej go sprawdzać. Czy mu powiedzieć? Sama nie wiem...
Co myślicie?

a może nie ty jedna jesteś z nim w związku na odległość???? ja bym napisała do tej drugiej z czystej ciekawosci a w taki sposób można sprawdzic kolesia.
Moja koleżanka żyła z facetem ze 3 lata, mieli powazne plany, mieszkali razem, a pewnego dnia napisała do niej dziewczyna z innego miasta, do którego jej "narzeczony" jeździł w delegacje na kilkka dni, okazało sie, ze koleś ma dwie narzeczone i z kazdą podobne plany!!

Niestety tak bywa, CoralBeat nie wiem ile masz lat (choć czasem wiek nie jest aż tak wazny) ale skoro masz podejrzenia sprawdz to, lepiej być rozczarowaną niż oszukiwaną, pamiętaj nie ten będzie inny, ale taki co zasługuje na miłość!!!

To bardzo wygodnicki ten mężczyzna. Fotki mu wystarczają, może mieć z różnych stron. Powiem Ci, że budzi to moje mieszane uczucia.

no moje zdanie też jest takie żębyś uważała...ja jakoś nie wierzę w takie związki bo sama w takim tkwiłam i okazało się właśnie żę nie jestem jedyną...niektórzy panowie czerpią satysfakcję z takich znajomości i to nie chodzi o związek a zabawe...uważaj a tak jak radż wyżej ja bym do tamtej napisała co ich łączy

Według mnie to chore i nie pozwalałabym na to ani nie wysyłała swoich bo kto wie co on kiedyś z nimi może zrobić gdy się rozstaniecie

Z całą pewnością czeka Cię bardzo poważna rozmowa z ukochanym. Powiedz wprost, że wiesz o zaistniałej sytuacji i chcesz ją jak najszybciej wyjaśnić...(skoro wie, że masz dostęp do jego kont, nie powinna go zdziwić Twoja świadomość). Zapytaj, "dlaczego to zrobił"? Pamiętaj, nie musisz spełniać wszystkich jego "zachcianek", ale też nie powinnaś ich "odkładać w nieskończoność" (następnym razem po prostu napisz "poczekaj wstaję za..").