Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Witam moja córka od września chodzi do przedszkola. Do końca października było dobrze, nie siusiała w majtki ale od kilku dni w przedszkolu siuisa wynika to pewnie z tego że w domu załątwia się na nocnik a tam musi na sedes. Jak pomóc dziecku żeby nie czuło się źle i żeby się nauczyło???

CYN nie wiem , moze google jakies pomysly ci poda, ale jesli dalej w domu corka sika na nocnik to jedyne co mi przyszlo do glowy to zabrac nocnik .

nie obraź się ale tutaj jest trochę twojej winy, bo ona ma 4 i pół roku, więc powinna już dawno umieć korzystać z toalety. Można było zakupić nakładki np




i jak miała nawet 2 latka to już ją uczyć.

Z tego co się orientuję to przedszkola mają dużo niższe sedesy, które są przygotowane pod małe dzieci. Więc tutaj nie leży problem raczej w tym że ona nie potrafi usiąść, tylko może się boi?
Porozmawiaj z nią a przede wszystkim dopytaj Panie w przedszkolu jak to naprawdę wygląda. Bo może być też i tak że ona odreagowuje w ten sposób stres.

Co do samej nauki, to uważam że nie ma złotej rady, musisz spokojnie cierpliwie ją sadzać w domu

OnA siadała kiedyś tyko tą nakładką przyszczypała sobie nogę i od tej pory się boi. WIEM że to moja wina, bo nie dałam rady na czas znów ją nauczyć zachęcić, ale to jak stanie ze stoperem i liczenie czasu kiedy usiądzie żeby za późno nie było.....

sądzę że jest mądrą dziewczynką, więc da radę Tylko musisz jej wytłumaczyć i może poprosić panią aby z nią szła do ubikacji.

UDAŁO się któregoś dnia już sama usiadła :) w przedszkolu też się nie zdarza!!!

dzieki :) problem z głowy ;)