Strona 1 z 10
					
			
				karmienie w miejscach publicznych
				: 29 maja 2007, 17:23
				autor: dorotaczekolada
				czy zdarzalo wam sie?jak reagowali ludzie?
czy nie sadzicie ze powinny byc wydzielone miejsca w urzedach,duzych sklepach itp zeby mozna bylo spokojnie nakarmic malucha ?a moze u was sa takie miejsca?
ja musialm karmic Mata w mopsie i dziwnie bylo.faceci podchodzili bardziej normalnie ale za to babki raczej zszokowane byly i zgorszone... 

 
					
			
				
				: 30 maja 2007, 16:30
				autor: Dorota120
				Ja karmiłam w różnych miejscach, ale np. w supermarkecie nie. Nie zabieram małego do dużych sklepów. Ale gdybym musiała go nakarmić, to pewnie bym to zrobiła. Może trochę bym się krępowała, ale cóż. Dziecko jest dziecko - jak mawia mój M. Poszukałabym może jakiegoś w miarę ustronnego miejsca. Ale rzeczywiście pomysł z osobnym pomieszczeniem, gdzie matka mogłaby nakarmić i przewinąć dziecko, jaet niezły. Jednak co tu marzyć, jak w marketach w 9 miesiącu ciąży stoją kobiety w kolejkach.
			 
					
			
				
				: 31 maja 2007, 08:55
				autor: paulina83
				ja Kacperka tez karmilam w kilku miejscach, na poczatku byłam skrepowana nooo ale wazniejszy był maluch niz spojrzenia i uwagi innych, karmiłam go na ławce przed jakims blokiem na spacerze, kilka razy u lekarza, w marketach...
zreszta bardzo mnie dziwia osoby zgorszone tym....taka mentalnosc nasza społeczeństwa....  

 
					
			
				
				: 31 maja 2007, 09:29
				autor: mal
				paulina83,  bo to spoleczenstwo nie odroznia  obnazania sie od karmienia  niemowlecia 

 
			 
					
			
				
				: 31 maja 2007, 09:33
				autor: dorotaczekolada
				dokladnie-jak wisi wieeelki plakat z babka w bieliznie to ok bo to 'tylko'reklama...ale jak kobieta karmi swoje malenstwo(przeciez nie widac golego ciala bo dziecko zaslania 

 ) to wielkie halo i zniesmaczenie 

 jakos do szczajacych facetow pod budynkami ludzie przywykli i tak sie nie gapia! 

 
					
			
				
				: 31 maja 2007, 11:13
				autor: dorotaczekolada
				I najbardziej bulwersują się starsze panie, nie faceci.
no wlasnie!az dziwne 

 
					
			
				
				: 31 maja 2007, 17:25
				autor: Dorota120
				Ja niedawno byłam z małym w przedszkolu po Zuzię. Dzieci były akurat na podwórku. Weszłam do pustej sali i karmiłam Adasia. Przyszedł mały 7-latek do łazienki. Patrzy, patrzy, podszedł bliżej.
 Pyta: proszę pani, co on robi? 
Mówię: Je.
O BOŻE!!!! - Był zszokowany.
			 
					
			
				
				: 31 maja 2007, 17:53
				autor: dorotaczekolada
				Ja niedawno byłam z małym w przedszkolu po Zuzię. Dzieci były akurat na podwórku. Weszłam do pustej sali i karmiłam Adasia. Przyszedł mały 7-latek do łazienki. Patrzy, patrzy, podszedł bliżej. 
Pyta: proszę pani, co on robi? 
Mówię: Je. 
O BOŻE!!!! - Był zszokowany.
  
  
 dobre!no mnie raz odwiedzila kolezanka,jej syn ma 5 lat i tez tk patrzyl i patrzyl...hehe...ale jakos zrozumial choc byl zdziwiony 

 
					
			
				
				: 31 maja 2007, 21:13
				autor: mal
				Dorota120,  dobre sobie  

 
			 
					
			
				
				: 02 cze 2007, 12:16
				autor: Kasica79
				Ja karmie gdzie akurat dopadnie moje Małe duży głód, w pizzerii, u sąsiadów, i nikt nie zwracal u nas na to uwagi (głośno) bynajmniej. A miescina nasza nie wielka ale tolerancyjna...