Strona 1 z 1

wakacje bez mamy?

: 11 cze 2007, 11:30
autor: boranna
Dziewczyny!
Chcę z moim Mężem wyjechać na wakacje w góry. Wojtek jest jeszcze zbyt mały, żeby nam towarzyszyć, więc mamy w planach zostawić go u babci. Na pewno teściowie zajmą się nim jak należy, ale cały czas gryzie mnie sumienie - czy taki szkrab może zostać bez mamy? Wszyscy mi powtarzają że to dobrze dla Niego, ja byłam w dzieciństwie całe tygodnie u mojej babci i teraz nawet tego nie pamiętam, a do rodziców jestem strasznie przywiązana. Ale mimo wszystko martwię się strasznie...
PS Wojuś ma 1 rok i miesiąc :-)

url=http://www.tik-tak.pl]Obrazek[/url]

Obrazek

: 11 cze 2007, 12:49
autor: matikasia
ja bym najpierw zostawiła go z nimi na noc, dwie żeby się oswoił i zobaczysz czy będzie płakał czy nie. w sumie to ja chyba matiego tak małego bym nie zostawiła. zreszta wakacje z taki dzieckiem są jak najbardziej możliwe byleby upałów nie było.może nie wiadomo jakich szczytów zdobywać nie będziecie, a po górach chodzić można:)

: 11 cze 2007, 20:31
autor: bozena
Ja sobie nie wyobrażam zostawic małego na wakacje u dziadków, lub wysłac go z nimi gdzieś. Co prawda jest bardzo z nimi zżyty i zostawał na całe dnie u nich ale ja bym nie wytrzymała z tęsknoty, po jednym dniu czasami leciałam wieczorkiem odebrać go i wycałować. Najchetniej to bym się z nim nie rozstawała ani na chwilkę, ale czasami dziadkowie też chcą malucha miec u siebie a ja mam wtedy czas na porządki i odpoczynek.

: 11 cze 2007, 21:07
autor: Agnes
ja bym tez nie mogla mojego zostawic na pare dni z moimi rodzicami jest tez zzyty ale nie wyobrazam tego sobie mam z tego powodu problem bo jak tylko wyjde na godzinke to juz tesknie i ryczec mi sie chce :-)

: 12 cze 2007, 09:33
autor: matikasia
właśnie dlatego lepiej zabierzcie maluszka ze sobą, albo musicie odłożyć wakacje an za rok:) ja jak byłam niedawno u rodziców i pojechałam na 3 godzinki sprzątać u taty w firmie to ciągle myślałam o Matim jak mu tam mimo, że został z moją mamą:) nie wyobrażam sobie więc zostawić go na kilka dni...

: 05 lip 2007, 11:05
autor: elvira22
Jeśli chodzi o to czy bym pojechała na wakacje bez Zuzki-to zależy na jak długo...choć nie konieczie...jeśli miała by zostać z moją mamą-to nawet za 2 tygodnie by mogła zostać ( bo przeciez od września do końca czerwca była z nią weięcej czasu niż ze mną...ale umarła bym z tęsknoty-choć czasami mam ochotę wysłać ją na książyć :ico_wstydzioch:
Ale jeśli mała miała by zostać z teściami...to nie wiem...chyba bym zrezygnowała...i już zrezygnowałam.Bo 14 i 15 chcialiśmy jechać z mężem na zlot...ale mojej mamy nie ma bo pojechała do ojca do Holandii a z teściami się boimy zostrawić małej...nie boimy się,że coś jej się stanie etc...ale chodzi o kilka nocy spanie,bo z piątku na sobote,z soboty na niedziele i z niedzieli na poniedziałek...Chociaż pewnie dali by sobie radę ją uspać...ale ja bym se później z nią nie dała rady...czasami po niedzieli u nich(z nami) nie daję sobie rady z nią w poniedziałek(bo w domu jestem sama) tak ją rozpieszczą i rozbawia...ale tam jest kto ja bawić-teściowie,ciotka męża,babcia męża i 3 rodzeństwa mężą,w tym chrzestna...
Ach...ale w 2 połowie lipca jedziemy na weekend do znajomych (wszyscy razem)...

: 16 lip 2007, 21:29
autor: boranna
Powiem Wam, że na wakacjach byliśmy - suuuper nam to zrobiło. Wojtek też zniósł to nadzwyczaj dobrze. Teściowie zajęli się nim elegancko. Z zasypianiem nie było żadnego problemu, bo Wojtuś to złote dziecko i śpi zaraz po włożeniu go do łożeczka :ico_oczko:
Poza tym był sobie na wsi, zażył świeżego powietrza i podszkolił w chodzeniu. Oczywiście tęskniłam za nim i po powrocie nie roztawałam się z małym na krok (obiecałam też sobie że już go nie zostawię). Ale w ostatecznym rozrachunku nie załuję.

ObrazekObrazek

: 23 lip 2007, 00:14
autor: bozena
My własnie wrocilismy z urlopu z dzieciatkiem, bylismy nad morzem i wszystkim nam to dobrze zrobilo. Tak jak wczesniej pisałam - niewyobrazam sobie, żebym miała zostawic mojego szkraba z dziadkami i pojechac na wakacje tylko z mężem. We dwoje jeszcze się nabędziemy jak dzieci będą samodzielne i nie będą chciały jeździć z rodzicami albo pojadą na kolonie.

: 23 lip 2007, 22:47
autor: Kristi
Ja to wogule jestem taka mamusia ze z moim dzieckiem tak bardzo zwiazana jestem.ze dlugo bym nie wytrzymala bez malej.. Maxymalnie to 2-3 godzinki i juz wymiekam i chce do malutkiej tym bardziej ze mala usypia tylko i wylacznie ze mna takze w nocy przy usypianiu bylby placz.. juz to wiem i zadne urlopy z tesciami nie wchodza w gre.. albo zostawianie malej u dziadkow tez absolutnie niee :ico_nienie: :ico_nienie: A ja sobie radze z porzadkami i odpoczynkiem jak mam moja NIcolcie w domu i nie musze jej dawac dziadkom(moim tesciom) bo tez chca pobyc.. oni sie bawia z Nicolcia jak tam do nich pojdziemy na weekend oczywiscie nie caly .. bo po co?? I jak ktos z nas ma urodziny.. Dobrze jest jak jest.,. i jak wakacje to tylko z moim dzieckiem :ico_oczko:

Re: wakacje bez mamy?

: 01 wrz 2022, 13:39
autor: internautka
Moja siostra była z mężem w górach we Włoszech,https://www.narty-wlochy.pl/. Ich córka miała wtedy rok. Zostawiła ją z teściową i było ok.