Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Witajcie. Tak sobie ostatnio myślałam, że wszyscy młodzi od razu po ślubie chcą iść na swoje. W niektórych przypadkach jest to rozsądne w innych nie. Jednak w życiu przychodzi taki czas gdy chce się poszerzyć rodzinę. I rodzi się wtedy pytanie kupić mieszkanie czy dom? Kupić czy stawiać od nowa? Jak chciałabym/chciałbym by On wyglądał? Jaki będzie najbardziej funkcjonalny?

Powiedzcie która opcja się bardziej opłaca dom gotowy czy stawiany od zera? A może mieszkanie? A jakie jest Wasz wymarzony domek?
Oto moje dwa typy:



Zdjęcia pochodzą ze strony:http://www.dominanta.pl.

Czekam na wasze zdanie w tej kwestii.

Wiesz ja wole gotowe domy i mój wymarzony znajduje się na tej stronie http://www.equator.com.pl/oferta/domy-wolnostojace/ przede wszystkim dlatego, że jestem zakochana w Oleśnicy, a po drugie to ceny są bardzo konkurencyjne ;) więc jeśli mogłabym wybierac zdecydowałabym się na jeden z tych domów.

Ten kredyt ton trochę z innej beczki z tematem nie związany. A co do wcześniejszej wypowiedzi to powiem Ci że fajne też tam są domki. A ciekawe gdyby tak siąść przeliczyć co jest tańsze wybudowanie nowego czy kupienie starego wyburzenie zrobienie swoich ścian i swojego rozkładu pomieszczeń. Moi znajomi tak ostatnio zrobili i są zadowoleni.

Ten drugi całkiem fajny;) ja jestem za własnym domkiem, nie chciałabym mieszkać w bloku otoczona nieznanymi ludźmi;)

Wszystko ma swoje wady i zalety. Ja właśnie skończyłam remont i szukam ciekawej szafki na buty z siedziskiem. Myślę, że na pewno znajdę coś na Homebooku.

Dla mnie życie na kredyt to takie uwiązanie na całe życie, brak wolności. lepiej oszczędzać a potem coś kupić niż odwrotnie.
Warto może popytać na takich forach- http://www.kredyty-mieszkaniowe.info o najlepsze oferty na rynku!

Wszystko fajnie tylko na mieszkanie lub na dom trzeba oszczędzać całe życie,wiec kupić za własne pieniądze mozesz go tuż przed śmiercią. czasem pewne decyzje dotyczące kupna domu lub mieszkania wymagają ryzyka i nic na to nie poradzimy:)

Jestem w trakcie remontu i szczerze mówiąc ciężko widze jego zakończenie. Ciągle wychodzą nowe rzeczy do naprawienia. Teraz okazało się, że muszę naprawić instalacje, bo jest nieszczelna. Podobno najlepszą metodą jest użycie sprężonego powietrza, ale nie wiem o tym zbyt wiele. Znalazłem taki artykuł http://www.machair.pl/instalacje-sprezonego-powietrza. Macie może mężów budowlańców i mogłybyście się zapytać, czy jest fachowy?

A ile trzeba wydać na budowę domu od zera - bez zakupu działki. 200-300 tysięcy to jest standard?

Tego Ci naprawdę nikt nie powie bo zależy jakie materiały wybierzesz jaką ekipę. A na wszystkim można oszczędzić brat jak się budował znalazł fachowca na emeryturze który tylko sobie dorabiał na Oferteo - http://www.oferteo.pl/budowa-domu i sama budowa stanu surowego wyszła mu bardzo tanio. Najlepiej poszukać, ale bez ziemi mały domek myślę, że 150 tys. do wprowadzenia można się zmieścić.

Jeśli szukacie namiarów na bardzo dobrą firmę do budowy domów, to polecam Wam te namiary- www.pierwszabudowa.pl
Znajdziecie tam nie tylko nadzór ale i kierownika budowy i inne potrzebne namiary.