Lalka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2955
Rejestracja: 12 maja 2007, 17:25

po porodzie

21 cze 2007, 11:41

cześć dziewczyny mam takie pytanie do Was jak to wygląda po porodzie jesli chodzi o wizyty w domu połoznych?czy zawsze ktoś przychodzi czy to jest kwestia indywidualna?

Awatar użytkownika
urmajo
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1909
Rejestracja: 08 mar 2007, 17:00

21 cze 2007, 11:43

Wydaje mi sie, że zawsze przychodzi położna.
Po porodzie trzeba zgłosić urodzenie dziecka do przychodni i czekać na wizytę położnej.

Awatar użytkownika
Ewcik
4000 - letni staruszek
Posty: 4042
Rejestracja: 09 mar 2007, 10:28

21 cze 2007, 12:02

urmajo, ma rację. Po porodzie należy zgłosić do przychodni do której sie należy że dzidzia jest już na świecie. Potem położna musi przyjść kilka razy na wizytę patronażową.

Awatar użytkownika
M0rD3CzKa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3335
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:49

21 cze 2007, 13:12

u mnie zglaszal szpital ja tylko tam musialam podac ktora przychodnie wybieram i polozna byla u kacpra raz w tygodniu do 5 tyg zycia ... jak skonczy 2 miesiace i 3 miesiace ma przyjsc pielegniarka srodowiskowa a pozniej ostatni raz patronaż bedzie jak maly bedzie mial 8 miesiecy ... No i raz byl lekarz jak synek mial 2 tygodnie

Awatar użytkownika
mosob
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 946
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:06

21 cze 2007, 22:08

a u nas położna była tylko raz i to musiałam po nią zadzwonic isię umówić

oczywiście przy wyjściu mówiła że mam do niej dzwonić jak będe miała jakiś problem to ona przyjdzie

nie dzwoniłam

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

21 cze 2007, 22:47

ja jak poszlam do przychdni zglosic synka to dostalam numer tel do poloznej,ze jak chce moge do nie zadzwonic.Zadzwonilam i przyszla - odpowiedziala na wszystkie pytania,obejrzala synka i powiedziala,ze zawsze moge do niej zadzwonic jak bede potrzebowala :-D Tez juz drugi raz nie zdzwonilam :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Izunia
Wodzu
Wodzu
Posty: 15798
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:35

22 cze 2007, 14:02

U mnie też była tylko raz położna... :ico_noniewiem: Coś pisała obejrzała małego i posżła :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Limonka
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 159
Rejestracja: 07 mar 2007, 23:46

15 lip 2007, 15:39

A do mnie żadna położna nie przyszła. Były pielęgniarki z przychodni, do której należymy, ale raczej nie interesowały się sprawami okołopołogowymi, chodziło im głównie o Jasia. Własne problemy rozwiązywałam telefonicznie ze swoim ginem, albo umawiałam się z nim na wizytę. Rozwiązania problemów z karmieniem szukałam głównie w książkach i necie:) Nie wiem, dlaczego nie odwiedziły mnie położne. Być może dlatego, że nie rodziłam w swoim mieście, a nasze dostają namiary na położnice ze szpitala. Sama jednak nie dopraszałam się żadnych wizyt - twarda jestem :-P

Yvone
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 26 mar 2007, 12:19

16 lip 2007, 17:13

A na wizyty patronażowe to nie powinien czasem przychodzić pediatra. Słyszałam, ze położna swoją drogą, a pediatra swoją. Ale ja nie wiem, bo wszystko przede mną.

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

16 lip 2007, 19:43

Oj na to nie narzekam, położna przychodziła przez 10 dni po porodzie, oczywiście od momentu kiedy wróciłam do domciu :ico_oczko:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość