Dziewczyny moja Emi ma prawie 3 i pół miesiąca i postanowiłam jej zacząć wprowadzać posiłki . Na pierwszy ogień poszło jabłuszko i bardzo jej zasmakowało. Za pierwszym razem podałam jej nie więcej niż pół łyżeczki (łącznie oczywiśćie) no i nic jej nie było - na szczęście . Wczoraj podałam jej zupkę marchewkową też ok pół łyżeczki i nic jej się nie działo.
Mam do Was pytanie. Ile mogę jej podać takiego posiłku jednorazowo ?? Nie chciałabym jej zaszkodzić