ja moją teściową bardzo lubie do niczego sie nie wtrąca i jest raczej jak moja kolezanka
za to gorzej z babcia mojego tomka która dla swojego kochanego wnuczka zrobila by wszystko łącznie z ciąglym krytykowaniem mnie o wszyskto.
wedlug niej ciągle robie cos nie tak ale najgorsze sa jej "prezenty" kiedy do nas przyjezdza.przywozi ze soba dla swojego kochanego tomusia np. papier toaletowy,mydlo albo skarpetki bo ja to na pewno czesto zapominam kupic (tak mówi) co nie jest prawda
jak mówie zeby skonczyla to i tak nic do niej nie dociera a mój tomek i moja tesciowa mówia tylko ze to jest stara kobieta i tzreba ja zrozumiec :-(