Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Moje drogie, przedstawia się moja sytuacja następująco: mam trójkę malutkich dzieci, pracę na pół etatu i męża który dostał właśnie awans co się wiąże z wyjazdami służbowymi. Zapadła decyzja o zatrudnieniu niani, która będzie dyspozycyjna. Chcemy osobę która ma pojęcie o tym co robi więc wykształconą i za którąś ktoś poręczy. Ale zawsze działa zasada ograniczonego zaufania. Stąd moje pytanie - poza schowaniem kosztowności i przeprowadzeniem "rozmowy" z dziećmi jakie działania poczynić, żeby póxniej nie pluć sobie w brodę, że mogłam zapobiec jakiemuś zdarzeniu?

najlepiej poszukać takiej osoby przez polecenie, żeby nie była całkiem obca z nie wiadomo kąd. a najlepiej rozpuścic wici po rodzinie i znajomych, może sie okaze że jakas kuzynka chętnie by sie zajęła dziećmi, może nie trzeba daleko szukać a swój człowiek to jednak swój człowiek

musisz od razu sobie wbić do głowy że nie da się zapobiec wszystkiemu, żeby nie wiem co. ale oczywiście ostrożności nigdy za wiele. może warto zainstalować kamerkę po prostu lub kilka w różnych miejscach w domu?

Już o tym myślałam ale skoro musi być informacja że pomieszczenie jest monitorowane i taka osoba musi o tym wiedzieć to po rozmowie z dwoma osobami doszłam do wniosku, że uznają mnie za wariatkę w takiej małej miejscowości i nikt nie zechce u mnie pracować. A brać kogoś z pobliskiego większego miasta będzie wiązać się ze znacząco wyższymi kosztami przy tych samych kwalifikacjach.

nie nie...jeśli to twój dom to nie musisz nikomu nic mówić. to ochrona miru domowego a nie wyłudzanie informacji. w biurze na pewno musi być tabliczka że obiekt jest monitorowany. a w domu to chyba nie. zresztą nawet jeśli a kobieta skrzywdzi twoje dziecko to myślisz że się czepią nagrania czy przestępstwa?

Myślę, że koleżanka wyżej ma stu procentową rację. Kup sobie coś takiego http://www.spyshop.pl/kamera-dvr-33pir- ... r-553.html i nie zważaj na to co może być jak się trafi nawiedzona opiekunka. Zdrowie dziecka jest najważniejsze i to nie podlega żadnej dyskusji. A poza tym, w prywatnym domu możesz mieć co chcesz.