Strona 1 z 2
A co po odchudzaniu?
: 24 gru 2017, 01:59
autor: koralina
Kobitki, nie wierzyłam nigdy w jakieś tabsy, cudowne diety itd i nadal oczywiście nie wierzę. Ale nigdy jakoś nie było czasu na ćwiczenia, siły, czasem to i chęci zmian nie było jakbym się pogodziła że tak to ma wyglądać i tyle. Ale bejbe mi podrosło trochę, mąż dostał awans, mniej czasu spędza w biurze, więcej w domu i postanowiłam spożytkować trochę to dla siebie i zapisałam się na siłownie. Nie bardzo miałam co tam robić, a raczej nie wiedziałam CO, bo co strona to inne zestawy ćwiczeń a na trenera mnie nie stać. Ten na miejscu to bez dodatkowych opłat nic nie podpowie. Więc zapisałam się...na zajęcia, takie zorganizowane. i sie udało, zaczęłam chudnąć. Tylko moje pytanie - co dalej... Od lat ten sam rozmiar, ten sam tryb życia, te same nawyki.. Nie muszę chudnąć bardziej niż teraz ale co zrobić żeby nie tyć? I jak w ogóle przystosować się do sytuacji??
Re: A co po odchudzaniu?
: 26 gru 2017, 02:09
autor: Dominejka
Uuu to teraz tak jak w ciąży tylko w drugą stronę czyli co nie kupisz to będzie zaraz do wymiany na inny rozmiar hehe też to przechodziłam. Ale my kobitki wiemy że i tak a to się woda nazbiera a to coś tam i warto mieć na przykład o jeden większy rozmiar w szafie więc u mnie to wyglądało tak że znalazłam sobie sklepy internetowe z ciuchami i zamawiałam po jednej sztuce odpowiednio do rozmiaru który miałam i jakieś np w spodniach boyfriendy czyli na tyle krojem odpowiednie żeby niezależnie od wahań wagi nadal pasowały i żebym wyglądała jak człowiek. Najlepsza strategia :))
Re: A co po odchudzaniu?
: 27 gru 2017, 08:06
autor: Zraniona11
ja stopniowo zwężałam spódnice bo je najłatwiej dostosować więc tylko w nich chodziłam ale to lato było więc mogłam się cwanić że dopiero na docelowy rozmiar sobie rzeczy pokupiłam i pilnuję diety więc utrzymuję wagę. Ale w zimie to trochę gorzej więc chyba sklep to dobry wybór tylko trzeba uważać żeby sobie portfela nie zrujnować bo mi to pieniążki jakoś cudownie same z niego znikają haha u mnie waga przez chorobę zniknęła a po chorobie nie wróciła więc trochę mimowolnie wyszło bo sama nigdy nie dałam rady schudnąć. jak tobie się udało??
Re: A co po odchudzaniu?
: 27 gru 2017, 21:15
autor: koralina
Traf chciał, że spokałam na tych zajęciach moją serdeczną koleżankę. Nie wiedziałam, że tam akurat chodzi a że doba mi się nie chce rozciągnąć nigdy nie miałyśmy za bardzo czasu się spotkać i tak pobieżnie kontaktowałyśmy się przez telefon, messengera czy mailowo. A tak była okazja na 15 minut ploteczek przed zajęciami a to świetna dodatkowa motywacja żeby chodzić ;) później to już się wkręciłam bo strasznie mi się atmosfera tam spodobała :) co do spodenek, to rozwiązanie ze sklepami internetowymi mi się podoba i już trochę popatrzyłam co w trawie piszczy. ale niestety jest za duży wybór sklepów, nie wiem jak wybrać taki, który będzie i z fajnym asortymentem i dobrze realizujący zamówienia.
Re: A co po odchudzaniu?
: 28 gru 2017, 20:06
autor: Dominejka
to przybywam z pomocą :P wejdź na
http://fabrykajeansow.pl i ręcze za tą stronkę bo sama tam już sporo spodenek zamówiłam, głównie jeansy, teraz na zimę z wysokim stanem to trzy pary aż bo w szafie miałam tylko biodrówy a już wyrosłam z igrania ze zdrowiem ;) fajnie bo mają wymiary z centymetrami a nie tylko rozmiar literowy, bo wtedy niestety zwroty są niemal nieuniknione. zresztą, nawet jak mi się tu raz zwrot trafił bo zamówiłam co innego niż miałam przez gapiostwo, to nie było najmniejszego problemu. jasny regulamin i porządny kontakt to chyba klucz do sukcesu.
Re: A co po odchudzaniu?
: 19 sty 2018, 17:23
autor: Kumata
A po odchudzaniu,warto pozostawić kilka zdrowych produktów i używać ich każdego dnia,na pewno nam nie zaszkodzą a mogą tylko pomóc.Podczas odchudzania warto stosować produkty z orzecha kokosowego,po odchudzaniu nadal będą doskonale spełniały swoja rolę.produkty kokosowe to hit ostatnich lat,sporo ludzi ceni je za ich naturalność,witaminy,zbawienne dla organizmu działanie.Możemy wybierać spośród cukru kokosowego,mąki śmietanki a nawet otręb kokosowych.Warto jednak zaopatrywać się w nie w miejscu sprawdzonym, takim jak sklep
https://magvita.pl/
Re: A co po odchudzaniu?
: 22 sty 2018, 15:31
autor: Telimena
Dla wielu osób zasadniczym problemem jest właśnie samo utrzymanie wagi. Wiele osób nie trzyma się dobrych nawyków żywieniowych zaraz po schudnięciu, co skutkuje całkiem szybkim przybraniem na wadze. Według mnie warto jest zdecydować się na catering dietetyczny. Wybierając
Wygodną Dietę można liczyć na bardzo zróżnicowane posiłki, o ściśle określonej kaloryczności. Jeśli ktoś ograniczy się do spożywania jedynie obecnych w takiej diecie posiłków, to z pewnością utrzyma wagę.
Re: A co po odchudzaniu?
: 25 sty 2018, 12:47
autor: bananowa
Po odchudzaniu nie można powracać do nawyków sprzed odchudzania, bo kilogramy wrócą i to z dodatkiem. ;) Wystarczy nadal praktykować zdrowe odżywianie, a wierzcie mi, to nie jest takie trudne. Ja osobiście nie odczuwam wielkiej potrzeby, żeby zjeść pizzę czy tam tortillę. Mogę to zrobić w domu, w zdrowy sposób, z warzywami i innymi zdrowymi składnikami. :) Wystarczy chcieć!
Re: A co po odchudzaniu?
: 31 sty 2018, 10:43
autor: Iglicka
Nikt też nie mówi, że zjedzenie takiej pizzy raz na dwa tygodnie to coś złego :) Przy trzymaniu restrykcyjnej diety, nawet jest to wskazane - przyśpieszymy metabolizm, a i psychika nam trochę odpocznie. Ale tak jak koleżanki powiedziały, zdrowe nawyki, im mniej przetworzone produkty tym lepiej, no i ciągle być w ruchu :)
Re: A co po odchudzaniu?
: 01 lut 2018, 10:17
autor: agaa345
Zdrowe jedzenie, przede wszystkim dużo warzyw w diecie. Ja sobie zachowałam rozpiskę od dietetyka, ale ją sobie odpowiednio zmodyfikowałam, bo nie o chudnięcie mi już chodzi, a o utrzymanie sylwetki. Dalej też ćwiczę, choć ja akurat w domu - mam tam największy komfort. Tym bardziej, że teraz też chodzi tylko o utrzymanie dobrej figury. Dobrze że zdecydowałaś się o siebie zadbać - daje to niesamowite poczucie własnej wartości. Co do suplementów - ja brałam i biorę nadal, ale już robię przerwy. Teraz biorę humavit z pokrzywą indyjską. I dobrze się z tym czuję:)
Jak już złapiesz bakcyla to zdrowy styl życia stanie się czymś tak normalnym jak oddychanie:) I zgadzam się z poprzedniczką - jak pójdziesz raz na miesiąc na pizzę, albo zjesz trochę czekolady to świat się nie zawali. Tylko trzeba trzymać umiar i podjeść do tego zdroworozsądkowo.