Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Potrzebuję kupić auto, oczywiście najlepiej używane, ze względu na kasę Problem w tym, że jestem z tym zupełnie sama, bez pomocy jakiegokolwiek faceta. Nie bardzo wiem jak się do tego zabrać
Przeglądałam już mnóstwo ofert, podobają mi się niektóre, ale nie wiem kompletnie na co mam zwracać uwagę w takich ogłoszeniach.
Czy któraś z Was kupowała sama auto? Jak sobie poradziłyście? Na co trzeba zwracać uwagę, poza wyborem koloru?

oooo, ja to bym się sama za coś takiego nie zabierała. a może poproś o pomoc jakiegokolwiek faceta: ojca, brata, szwagra, kolegę...jakiś facet na pewno się znajdzie. tak, żeby po prostu ktoś rzucił męskim okiem na takie auto.

Ojca, brata... ?? A co jej to da ?? Czy oni wezmą potem odpowiedzialność za takie auto, jeśli autorka wątku je kupi ?? Przecież jak ktoś się na tym nie zna, to samo to, że jest mężczyzną nie wystarczy do stwierdzenia czy auto jest ok, czy nie jest ok...
Moim zdaniem w takich sytuacjach najlepiej krzystać tylko z fachowej pomocy, np jakieś autotesto czy jakaś firma w tym stylu...
I to też wybierałabym właśnie taką firmę, która się tym zajmuje, a nie jakiegoś pierwszego lepszego mechanika z nie wiadomo jakiego warsztatu...

Dlatego pisałam, że bez pomocy faceta, bo chodziło mi o to, że ci faceci (ojciec i najlepszy kumpel) których mam koło siebie są tak samo zieloni w temacie jak i ja Dlatego robię to sama.
A teraz proszę mi wytłumaczyć co to są firmy autotesto i o co chodzi Uprzedzałam, że się na tym kompletnie nie znam

Najlepiej to sobie dokładnie poczytaj na stronie Autotesto jak to wygląda...Ale tak w skrócie jakbym miała Ci opisać, to chodzi o to, że np masz na oku samochód, który wystawia jakiś sprzedawca...Zgłaszasz się wtedy do autotesto i ich zadaniem jest sprawdzić to auto...
Ktoś od nich kontaktuje się ze sprzedawcą i jedzie na oględziny takiego auta (działają na całą Polskę). Po sprawdzeniu dostajesz od nich pełny raport, w którym masz podane pełne informacje na temat auta (np stan karoserii, oświetlenia, kół, silnika, podwozia itd)... I na tej podstawie podejmujesz decyzję czy kupujesz to auto czy nie. Wtedy masz pewność, że nie kupisz kota w worku...

Ja się kompletnie na tym nie znam dlatego zawsze zabieram znajomego mechanika na oględziny. Najbezpieczniejsza opcja według mnie.

Wuzetka33, no wiadomo, znajomy mechanik lepszy niż brak jakiegokolwiek sprawdzenia auta... Ale jakbym miała wybierać to wolałabym autotesto niż zwykłego mechanika. Mechanik nie sprawdzi Ci tak auta na 100%. Nie pomierzy dokładnie lakieru , nie sprawdzi wszystkich szczegółów. Zrobi tylko takie ogólne oględziny, przejdzie się autem i tyle...
A w takich firmach jak autotesto pracują eksperci, rzeczoznawcy. I oni są na o wiele wyższym poziomie niż zwykły mechanik...

Dzięki Wam bardzo za pomoc. Już się powoli ogarniam w tym temacie i chyba faktycznie skorzystam z tego autotesto. Doczytałam jeszcze więcej informacji na ich stronie, sprawdziłam opinie w necie i z tego co widzę to sporo ludzi korzysta z takiej opcji.

Warto sobie poszukać jakiegoś miłego mechanika, pogadać z nim tak po prostu i poprosić o pomoc. Jak mu jeszcze zasugerujemy, że będziemy do niego jeździć na wymianę oleju i takie tam, to raczej nam nie poleci gruchota. Wtedy wybiera sie auto i jedzie z nim do tego mechanika, on przeglądanie i wtedy nam powie co i jak. Taki przegląd około 50 zł ale za to ma się większy procent pewności.
Jak bym zwracała uwagę na:
1 blachę czy nie bite i 10 razy malowane
2 progi czy nie ma dziur
3 silnik czy gładko chodzi nie ma pulsacji w obrotach
4 skrzynia biegów czy nie chrobocze jakby piasku nasypał
5 takie rzeczy jak amorki czy akumulator to są do wymiany co jakiś czas, więc jak autem na progach jedzie sie jak wozem konnym to wtedy dobry argument do zbicia ceny, a amorki za parę stów wymienić i jeśli silnik spoko to masz super auto.

Czasem mechanicy się dowiedzą, że jakieś dobre autko jest za niezłą kasę to podrzucą cynk.

Malwina123, takie cuda o jakich piszesz, w większych miastach nie przejdą... Myślisz, że taki mechanik w dużym mieście, serio poleci Ci jakieś auto na sprzedaż z jakiegoś tam źródła? Swojemu znajomemu pewnie tak, ale obcemu? Oni mają mnóstwo klientów i nie są tak pięknie nastawieni do każdego jak to opisałaś...I za 50 zł pierwsze słyszę, żeby taki mechanik zrobił takie oględziny...
Poza tym do tego trzeba mieć też odpowiedni sprzęt, którego pierwszy lepszy mechanik nie posiada...