Hejka
U mnie też stwierdzono obecność toksoplazmozy. Tylko, że po badaniu wyszło iż mam IGg ok 100 a IGm w ogóle czyli to świadczy o tym, że przebyłam już toksoplazmozę i mój organizm jest uodporniony. Pierwszy lekarz, który mnie prowadził podawał mi rovamecynę przez 20 dni później 10 dn. przerwy i powtórka z rozrywki. Po kolejnym badaniu krwi ciała IGg spadły zaledwie o kilkanaście, więc zaczęłam się zastanawiać czy jest coś nie tak, poza tym okropnie się czułam po tym antybiotyku. Zaczerpnęłam informacji na portalach medycznych i rozmawiałam z kilkoma lekarzami o takich przypadkach. Większość twierdzi, że jeśli występują tylko ciała IGg w organizmie a nie ma IGm to nie należy stosować rovamecyny bo to nie ma najmniejszego sensu gdyż organizm już posiada przeciwciała. Zmieniłam lekarza prowadzącego na takiego, który est kompetentny i robię badania na obecność toksoplazmozy co jakiś czas. Nic się nie zmienia IGg jest na stałym poziomie a IGm nie ma. Także musisz się zorientować dokładnie jak wygląda Twój wynik. Jeśli masz IGm i IGg to znaczy, że przechodzisz właśnie chorobę albo jesteś świeżo po, ale jeśli masz tylko IGg to już przeszłaś toksoplazmzę i jesteś uodporniona.
http://www.zdrowemiasto.pl/modules.php? ... 909&alt=54
Tutaj w tym artykule pisze jak rozpoznawać wyniki badań i jak je interpretować.
http://www.kafeteria.pl/ziu/obiekt.php?id_t=288
Pozdrawiam i powodzenia !!!