Strona 1 z 1

jak spalic pokarm?

: 14 sie 2007, 15:23
autor: 79anita
pewnie naraze sie na lincz ale mam pytanie jak spalic pokarm naturanie bez chemi??? nie mam go wiele a jakosc pozostawia duzo do zyczenia nie mam juz sily meczyc malego i siebie - chce karmic butelka
notorycznie zdazaja mu sie kolki mimo tego ze jem same gotowanie papki np wczoraj od 16.00 do 20.00 albo placz albo karmilam po czym dalam mu butelke i spokoj noc wmiare po czym rano to samo od 11.00 do ok 14.20 dalam mu butelke i teraz spi nie wiem w czym rzecz ale mam dosyc karmienia piersia !!!!

: 14 sie 2007, 22:17
autor: Kaja
79anita, być może masz mało pokarmu i mały jest głodny, może spróbuj jeszcze przystawiać go jak najczęściej do piersi i pić herbatki mlekopędne i jedynie dokarmiać butelką, zawsze to choć trochę odporności z Twojego mleczka mu sie dostanie, a jeśli jednak będziesz chciała całkiem zaprzestać naturalnego karmienia to na hamowanie laktacji można pić szałwie to trochę pomaga dużo zdrówka Wam życzę

: 21 sie 2007, 23:08
autor: magda75
79anita,dziwie sie ze masz dosyc karmienia piersia :ico_szoking: ja Gabi jeszcze karmie piersia i chce jaknajdluzej nie mozna sie poddawac tylko walczyc o ten pokarm a nie go sie pozbywac ale to jest twoja sprawa :-) pozdrawiam Was serdecznie i zycze wytrwalosci bo mamy pokarm jest najlepszy trzymaj sie!

: 27 sie 2007, 21:53
autor: Jasnie Pani :)
79anita, ja uwazam, ze karmienie piersia to prywatna sprawa kazdej matki i powinnas zrobic jak uwazasz i jak ci instynkt podpowiada. ja wogole pokarmu nie mialam i od poczatku butla karmilam i Lusia zdrowa jak ryba. ale niestety przy butli kolki sie tez zdarzaja, bo kolki to tez efekt polykania powietrza. ja w szpitalu dostalam kartke co mam robic i o hamowaniu pokarmu bylo tak:
"caly czas nosic dobrze przylegajacy biustonosz. nie stymulowac i nie odciagac pokarmu. w przypadku zalegania mozna przylozyc zawiniete w bawelniana serwetke kostki lodu 2-3 razy dziennie przez caly czas noszac scisle przylegajacy biustonosz. prosze zwracac uwage na nastepujace objawy: temp powyzej 38 stopni, nasilanie sie bolu lub guzy w piersiach. w tych sytuacjach prosze zawiadomic lekarza"

powodzenia :ico_oczko:

: 14 wrz 2007, 08:51
autor: Tosia_84
Witam Ja mam podobne pytanie pol roku temu urodziam synka karmilam go tylko miesiac poniewaz malysie nie najadal,ale pokarm mi nie zanikl do tej pory tz nie leci mi tylko jak mocniej scisne piers to wtedy niewelka ilosc leci,i co jakis czas piersi robia mi sie raz mniejsze raz wieksze.nie wiem czy sa jakies tabletki na zatrzymanie pokarmu.prosze o rade.

: 14 wrz 2007, 08:59
autor: Duszka
ja miałam cały czas pokarm karmiłam Amelke 3 tygodnie musiałąm przerwać bo wdało mi sie zapalenie cewki moczowej i lekarz mi antybiotyk przepisał nie mogłam karmic wiec wziełam butelke nie miałam wyjscia ona od razu ją chętnie przyjeła :-) nawet lepiej spała była syta ,a pokarm zgubiłam wciągu 3 dni ,a cały czas leciało mi z cycków przez pierwsze dwa dni nie dawałam cyca nie ściagałam pokarmu dopiero jak przez cały dzien zrobiły sie twarde i bolące to ściagnełam na wieczór sobie troszke i troszke w nocy i tak jeszcze przez dwa dni robiłam coraz mniej sie go zbierało i w sumie 3 dnia to juz mi nie leciało mleko one zrobiły sie takie zflaczałe nie bolały już ,ale jak ścisnełam to pociekło tak było jeszcze przez kilka dni ,ale samo już nie wyciekało

: 14 wrz 2007, 09:12
autor: Tosia_84
Aha mi tak sam pokarm tez nie leci tylko zastanawia mnie to ze do tej pory cos w tych cysiach jest i to zesie robia czasami wieksze a czasami mniejsze