Witaj
aguśka, to mogę ci grabkę podać - ja też w domku i do tego prawie 8000mkw do obrobienia - ale ja sobie tylko troszkę nakark biorę - reszta dla połowicy - niech się nie nudzi
[ Dodano: 09-03-2007 ]Myśmy chatkę w tamtym roku nabyli i dopiero to będze taki pierwszy rok ogródkowania,
bo rok temu to się akurat mała rodziła i jak ze szpitala wróciliśmy do ogódka zachodzę a tam chwaściska do pasa były
tragedia - nic nie urosło
[ Dodano: 09-03-2007 ]ja w tym roku w styczniu nowe miejsce przygotowałam sobie - bo stare za bardzo podmokłe było
już sobie przesadziłam ze starego miejsca przyprawy tj. oregano, tymianek i coś tam - jeszcze nie doszłam co to jest
ale chyba cząber
no i krokusy u nas zakwitły