Z czego utrzymujecie siebie i dzieci ........ czyli ...

[KUlka]

o ile lzej "ojcom" naszych dzieci .........
ile zarabiacie ..........

JAk z tego wyzyc ??

CZy macie cos dla siebie ??

i takie tam .........

JAkie mamy szanse na normalną prace ?? i co wtedy z dziecmi??

[dorotaczekolada]

no tak kasa..
hm...
ja mam zasilek z mopsu rodzinne +dla samotnej matki-az 218 zl mcznie...
plus zasilek dal bezrobotnych-niecale 400zl
plus to co zarobie jako niania-okolo 400 zl minus dojazdy 70 zl
jakos dajemy sobie rade chociaz kokosow to nie ma...
Mat sie juz przyucza do nocnika wiec zuzywa mniej pampkow
no ale jeszcze kaszki,zupki,owocki...
ehhh
ale postanowilam ze nie bede sie umartwiac i raz w mcu cos sobie kupuje-ostanio sa to ksiazki.a co!

[KUlka]

no to ja tez zaczne sie tu spowiadac ........

Bartek zostawił nas na lodzie ... hehe jak ja byłam w ciazy i Filip przyssaniy do mojej nogi ....... ehehe

Zostałam z wielkim minusem .......

Musiałam sprzedac moje wymarzone mieszkanie ... moj dom ......... moje miejsce .....
bo nie było mnie stac na utrzymanie tego ......na szczescie udało mi sie na tym sporo zarobic

wiec do tej pory utrzymuje sie z tego ... ale B przepisał własnie na mnie mieszkanie w Sopocie wiec stoje jak rokefeler hahahah zart oczywisci ...... musze je sprzedac ... i kupic cos w moich stronach...

Dodam ,ze na adwokata poszło 30 tys ... zadosc uczycienia dla rodziny tej zmarłej w wypadku drugie 30 tys i jeszcze czeka Nas zwrot wartosci samochodu bo ten jej samochod do kasacji poszedł ........ i trzeba sie z tego wygrzebac ....

No i tamto mieszkanie w Sopocie wynajmowane wiec miałam troche kasy ...... ale co z tego ...... jak tyle zadłuzen ......

[dorotaczekolada]

KUlka, a jakie to mieszkanie?kawalerka?ja z gdanska jestem.nie zeby mnie stac bylo na mieszkanie ale pomarzyc mozna...

[KUlka]

dorota tzn sa dwa ....... jedna kawalerka 23 m a drugie 56m ... zobaczymy co opchne ........ to zalezy ile kasy pujdzie na odszkodowania......

[lulu81]

No ja z jednej strony moge liczyc na D.,
sama nie pracowalam, no i wiadomo osobiscie oszczednosci niemam
Ale teraz nie wiadomo, D. wyjechal, moze zalozy nowa rodzine i o nas zapomni,


ale zostawil ten interes ktory prowadzil w Polsce dla mnie, no i musze chodzic do pracy, to jeszce z Fillipkiem a wiadomo jaka to robota z dzieckiem, co by zrobilo sie za godzine, robi sie caly dzien

[KUlka]

no to widze ,ze mimo wszystko nie jest takim skonczonym h......


a co to za interes??

[lulu81]

kiedys to byl interes, hihi, wszystko sie przenioslo do grecji
a teraz to zostal jeden sklep, ale i to dobrze

[KUlka]

powiem Ci tak szcvzerze sejana ze ja tu nawet sie nie uczessałam .....

[KUlka]