Strona 1 z 115

Zwolenniczki karmienia piersią

: 26 paź 2007, 12:41
autor: siunia
Witam

Musze wam cos powiedziec, jako dla mam ktore są zagorzałymi zwolenniczkami karmienia piersią.

Ostatnio leciał program o karmieniu piersią i dane statystyczne sa przerażające

8 na 10 kobiet decydyje sie na karmienie piersia
z czego tylko 2 wytrzymuja karmic dziecko do pol roku albo do roku :ico_szoking:

Normalnie trzeba jakiś klub założyć, zwolenniczek karmienia piersią.

Dodam że ja karmiłam Milana do roku czasu.Początki były okropnie ciężkie, ale udało mi się i jestem z siebie dumna. Oraz z każdej mamy ktora utzrymała długo to karmienie.
Dla was wielkie brawa :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 26 paź 2007, 12:56
autor: kasiekk
ja też jestem zwolenniczką karmienia piersią :ico_brawa_01:
Kacpra karmiłam do 13 miesiąca i też początki łatwe nie były,czasem płakałam i karmiłam bo tak mnie bolało,poranione brodawki miałam strasznie ale wytrzymałam,potem brodawki przestały boleć ale mały zaczął za to wisieć przy cycu całymi dniami i co miałam zrobić,chciał to jadł,bez przerwy cycuś i cycuś,ale wytrzymałam choc z cierpliwością to u mnie nie jest najlepiej,ale wtedy byłam cierpliwa,musiałam,dla mojego dziecka :ico_haha_02:

rozumiem że nie wszystkie kobiety mogą karmić naturalnie z przyczyn od nich niezależnych,ale jesli moga a tego nie robią to pozbawiaja swoje dzieci tego co najlepsze,nie wiem jak tak można,bo przecież dla swojego dziecka chce sie zawsze jak najlepiej

z drugiej strony to naprawde wygodne,bo nie trzeba taszczyć ze sobą całego sprzetu potrzebnego do zrobienia butli

mój Kacper nie wie co to butelka i bardzo mnie to cieszy

: 26 paź 2007, 13:07
autor: Iwo
Witam :ico_oczko:
Oto ja kolejna fanka naturalnego karmienia :ico_sorki:
Dominiczke karmiłam do ... 17 miesiąca życia i wcale tego nie żałuje. Pomijając to że jest to niezmiernie wygodne to w dodatku jak zdrowe dla brzdąca a i sam moment kiedy dzidziuś ssie pierś jest nie do powtórzenia butelką.
Być może się narażę innym mamom ale dla mnie karmienie butelką to pójście na łatwizne. Niestety dziecko na piersi rzadko z początku przesypia całe noce (i my mamy z pobudek coś o tym wiemy :ico_oczko: ) ale to nie powód do sztucznego karmienia :ico_noniewiem:
Po raz kolejny się powtórze że pokarm wytwarza się w "mózgu" a nie w piersi i wszystko zależy od podejścia matki do tej sprawy więc wytłumaczenie że nie mam pokarmu działa na mnie jak płachta na byka :ico_zly:
Kobiety karmić piersią tylko MY możemy a butelką - każdy

: 26 paź 2007, 13:35
autor: pata
Kobiety karmić piersią tylko MY możemy a butelką - każdy
:ico_brawa: :ico_brawa: :ico_brawa: :ico_brawa: :ico_brawa:
ja karmiłam kubusia do 9 miesiąca życia najkrócej z was :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: ale jestem z siebie bardzo dumna na początku były problemy ,,kubus cały czas wisiał na "cycu" i "życzliwi" mówili idź do lekarza na pewno jest głodny ,mało śpi i poszłam i faktycznie mało przybierał na wadzę ale nasza cudowna pani doktor absolutnie nie kazała dokarmiać i powiedziała że to ode mnie zależy i najtrudniejsze są pierwsze miesiące (u nas były najtrudniejsze 3 miesiące ) no i posłuchałam jej i karmiłam 24 godziny na dobę :ico_oczko: ( oczywiście to przenośnia ale pamiętam że cały czas kubuś był przy mnie i prawie cały czas przy cycu :ico_oczko: ) i zaczął przybierać na wadzę i tak już zostało .po 3 miesiącu wszystko się unormowało
życzę wytrwałości i wiary ,że na prawdę można
my jesteśmy przykładem :-D

: 26 paź 2007, 13:37
autor: zubelek
I ja się z Wami zgadzam :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
Zuzię karmiłam 14 miesiecy a Gabrysię 9,sama odstawiła pierś i bardzo mi było źle z tego powodu.
Jestem zwolenniczką karmienia naturalnego.Czasami coś jest,że matka karmić naturalnie nie może ale to się zdarza bardzo rzadko,bo częściej matki sobie tylko to tak tłumaczą,zeby im było łatwiej i żeby miały mniejsze lub w ogóle nie miały wyrzutów sumienia.
Moja koleżanka nawet już w 2 tygodniu po porodzie mówiła,że dziecko nie chce ssać piersi,że się denerwuje,że ma potówki od tego :ico_puknij: więc poszła do gina po tabletki na spalenie pokarmu :ico_puknij: zamiast zapytać jaką dietę stosować,bo może to kolki,albo jakie kapturki są lepsze albo w ogóle...poddała się bez walki i najwyraźniej było jej to na rękę.Szkoda ,że taks ie dzieje,zrobić dziecko fajnie ...ale trzeba jeszcze umieć się dla niego poświęcić ...ewentualna nadwaga czy niedowaga,obwisłe piersi...warto dla zdrowia i szczęścia dzecka.
Pewnie też się naraziłam nie jednemu :ico_haha_01: Ale co tam :ico_haha_01:
Ja wyżutów nie mam,bo zrobiłam wszystko co należało do moich obowiązków :-D i zrobiłam to z wielką przyjemnością i jestem z siebie dumna :-D :-D :-D

: 26 paź 2007, 13:38
autor: siunia
dziewczyny wszystkie jesteście wielkie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

A cytat Iwo powinien normalnie być wpisany gdzieś w książkach i nagłówkach gazet dla kobiet

Iwo pisze:Kobiety karmić piersią tylko MY możemy a butelką - każdy


:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 26 paź 2007, 13:47
autor: Iwo
siunia, zawstydzasz mnie :ico_wstydzioch: ale dziękuje :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 26 paź 2007, 14:13
autor: kamizela
Dziś mija 5 miesiąc mojej przygody karmienia piersią i wiem, że tak szybko nie zrezygnuję z tego przywileju. Zamierzam karmić mojego synka minimum do roku - jak będzie później - zobaczymy. Wiem, że w ten sposób daję mu to, co mam najlepsze.

: 26 paź 2007, 14:17
autor: CMonikA
ja bardzo chciałam karmić moją Majutkę piersią, ale udało mi się tylko przez prawie 3 miesiące... Ale to wszystko przez nerwy, bo lezalam z małą miesiąc w szpitalu... Mam nadzieję, że jak bede miala drugie dziecko, to uda mi sie karmic przez co najmniej przez rok :)pozdrawiam

: 26 paź 2007, 14:42
autor: Ewcik
witam!
Ja też podpisuję się po naturalnym karmieniem. Alicję udało mi się karmić tylko cycem przez pięć miesięcy, mimo nacisku teściowej że to za długo i że już w trzecim miesiącu powinno się dziecku coś wiecej dawać. Ba nawet mi bebiko kupiła żebym Alicję dokarmiała. Ale nie dałam się. Od dwóch tygodni moje maleństwo dostaje dodatkowe posiłki w postaci kaszki i papek. Moje piersi nie nadążały z produkcją mleczka dla mojego głodomorka. Byłam u położnej laktacyjnej i nawet ona doradziła mi karmienie mieszane. Również dla mojego zdrowia. Bardzo dużo schudłam (ważę teraz 47kg tj 6kg mniej niż przed ciążą) i wróciły mi ataki astmy. Dzięki temu że Alicja nie jest tylko na cycu mogę brać leki. Ale nie odpuściłam sobie całkowicie. Karmię ją nadal dwa razy rano i dwa razy wieczorem i mam nadzieję że jeszcze długo tak będzie.
A z tym nieprzesypianiem nocy przez dzieci cycowe to nie tak do końca. Moje Maleństwo od 3 miesiąca życia przesypia całe nocki bez pobudek na karmienie. :-D