Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Dzisiaj pisze w imieniu bratowej, która jest w prawie 8 miesiącu ciąży i nigdy nie miała ospy.a wczoraj się okazało że ospe dostała jej 6 letnia córka. Wiecie może czy jak bratowa dostanie ospe czy to zagrozi dzidziulkowi? Dziękuje serdecznie za odpowiedż i pozdrawiam

Paulina446, Wydaje mi się że ospa może by zagrożeniem dla kobiety w ciązy i dla jej płodu ale nie jestem pewna czy to ospa czy świnka. Ale wiesz lepiej niech twoja bratowa skontaktuje się ze swoim lekarzem i to szybko. Lepiej dmuchac na zimne

Jeżeli kobieta ciężarna miała kontakt z osobą chorą na ospę, a badanie krwi (zlecone przez lekarza) nie wykazało obecności swoistych przeciwciał IgG - kobieta otrzyma gotowe przeciwciała (immunoglobuliny) w zastrzyku. To powinno ochronić jej dziecko przed powikłaniami. Zakażenie do 20. tygodnia ciąży zazwyczaj nie jest groźne i nie wymaga leczenia. Przyszłej mamie zaleca się jedynie częste kontrole USG. Najgroźniejsze jest zakażenie na kilka dni przed porodem lub tuż po nim. Jeśli do niego dojdzie - i mama, i maluszek otrzymują tuż po porodzie gotowe przeciwciała przeciwko ospie.
życzę dużo zdrówka dla bratowej i jej maluszka

jesli kobieta w ciąży ma ospe jest to zagrożeniem dla maluszka, ale nie zawsze, najgorsze są pierwsze trzy miesiące ciąży a jeśli piszesz ze bratowa jest w 8 miesiącu to nie jest juz zagrożeniem bo maluch w oststnim trymestrze ma juz dobrze rozwinięte wszystkie narządy, moja kolezanka miała w 5 miesiącu i lekarze mówili ze nie jest dobrze, ale na szczescie z maluszkiem jest wszystko dobrze, wiec głowa do góry i zdrówka życzę

http://www.wspolnoty.org/nr7/lek.html
znalazłam w necie coś takiego i nie brzmi to zbyt optymistycznie,chociaż znam przypadek,gdzie pani zachorowała w 30 tyg. a dzidzia urodziła sie zupełnie zdrowa

Paulina446, czy twoja bratowa poszla do lekarza???

martuchafrost pisze:jesli kobieta w ciąży ma ospe jest to zagrożeniem dla maluszka, ale nie zawsze, najgorsze są pierwsze trzy miesiące ciąży a jeśli piszesz ze bratowa jest w 8 miesiącu to nie jest juz zagrożeniem bo maluch w oststnim trymestrze ma juz dobrze rozwinięte wszystkie narządy

dokładnie to samo usłyszałam od mojej gin gdy Antoś miał podejrzenie ospy. Ważne jest czy chorowała w dzieciństwie. Proponuję kontakt z lekarzem prowadzącym ciążę, na początek może być telefoniczny.

Tak szybko pisałam ten temat że zapomniałam dodać że w tym domu jeszcze mieszka moja siostra w 5 miesiącu, która była u swojego gina i kazał jej sie od małej odizolować , ale podobno mała nie ma ospy tylko jakieś uczulenie dokładnie jeszcze nie wiedzą bo lekarz będzie u nich dzis o 17

[ Dodano: 2007-11-21, 17:06 ]
to nie ospa tylko uczulenie :ico_ sorki: no ale dziekuje dziewczyny