właśnie.
długo się trzymałam, dopóki nie dowiedziałam się że jestem w ciąży.
mój narzeczony zostawił mnie miesiąc przed ślubem. z dzidzią w brzuchu.
sama nie wiem co robić, wiem że dam radę. mam nadzieję że dam.
chciałam się zapytać jak to jest być samotną matką. czy naprawdę ten facet jest tak potrzebny? co dalej?