czesc,
mam pytanie: czy dziecko w wieku 5/6lat powinno umiec rozrozniac kolory?
beata pisze:19a83z dziećmi jest różnie mój synek juz od dawna rozróżnia kolory i wie jak je nazwać a co do literek to w przedszkolu sie uczy pisać ale w domu wszystkie zapomina a czym więcej próbuje go zachęcić do pisania i powtarzania to on bardziej sie broni i nie chce więc nie zmuszam go bo to daje odwrotny skutek no ale jakis sygnał to chyba powinien być dla rodziców tego dziecka i może powinni go obserwować i iść ewentualnie do lekarza i powiedzieć co sie z dzieckiem dzieje
dziecko potrzebuje naszej uwagi...nawet tej złej... ten krzyk po prosba o zwrócenie na niego uwagi... a że ona poświęca się córce to on złym zachowaniem odwraca uwagę od siostry bo wtedy mama "musi" na niego spojrzeć i go uspokoic...nwet ostre pyskowanie to dla niego sotra kłótnia to jak głaskanie po głowie...on potrzebuje akceptacji ze strony Mamy...19a83 pisze:jedno na drugie krzyczy (najczesciej), a z kolei syn do matki czesto pyskuje... .
na pewno trzeba mu powiedziec ze zawsze go lubisz ,zawsze ...obojetnie czy cos zbroil czy jest grzeczny,on musi wiedziec ,ze nikt go nie odtraci tylko dlatego ze ma zly dzien czy cos mu nie pasuje...w koncu sie przekona i bedzie rozumial,,ale na to trzeba i czasu i cierpliwosci ........nie wiem jakie masz stosunki z rodzicami dziecka ,moze z ojcem warto porozmawiac o tym problemie ......co do warzyw i co jadl na sniadanie ...mysle ze on wie co jadl i jak sie nazywaja owoce i warzywa ,ale nie chce o tym mowic...mysle ze w ten sposob chce na siebie zwrocic uwage .....wg mnie on ma zagrozone poczucie bezpieczenstwa,brak mu ciepla ,moze cos nie tak,w rodzinie sie dzieje ......mysle ze jak jestes calkiem obca osoba dla rodziny to mozesz miec klopot ,ze sie wtracasz ......na pewno jest to trudna sytuacja .....a powiedzcie mi, jesli on się obraza i mowi ze go nielubie, bo niechce sie z nim bawic, jak reagowac?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość