Strona 1 z 1

czemu tak?

: 16 sty 2008, 23:57
autor: Ona
Widze ze temat jakie sa obajwy porodu jest ostatnio na "topie" :P no ja tez mam maly problem z tym mam termin na 11marzec i chcialam sie zapytac czy juz moge miec jakies objawy mam lekkie skurcze w podbrzuszu zanikajce przy zmianie pozycji tylko ze dzidzia jest strasznie niespokojna strasznie kopie az mnie boli a czasmi ma ruchy tak jakby sie naciagala skura mi sie w tym miejscu napina takie nieprzyjemne uczucie i po chwili puszcza tak jak czlowiek rozciaga sie rano jak wstaje czy to dobrze?

: 17 sty 2008, 09:24
autor: mal
Ona, dzidzia ma juz coraz mniej miejsca w brzuszku i dlatego moze skora bolec od napiecia :ico_oczko: ...co do skurczy jak znikaja po zmianie pozycji to dobrze jest ...gorzej jakby sie nasilaly skurcze ......:ico_oczko: jak przyjdzie czas to na peweno je z niczym nie pomylisz ,bedziesz wiedziec ,ze idziesz rodzic :ico_oczko:

: 17 sty 2008, 11:12
autor: Izunia
Ona, to dobrze że dzidzia się rusza te ruchy do marca będziesz jeszcze bardziej odczuwała bo dzidzia będzie coraz wękrza a miejsca w brzuszku będzie coraz mniej :ico_oczko:

: 17 sty 2008, 13:37
autor: Ona
no tak tylko te ruchy sa bolesne i strasznie mnie mecza moze da sie jakos dzidzi uspokoic?

: 17 sty 2008, 17:27
autor: Małgorzatka
Ona pisze:moze da sie jakos dzidzi uspokoic?


Oj nie za bardzo się da bo to całkiem naturalna sprawa... Możesz jedynie być cierpliwa i wyrozumiała, bo przecież Twoje dzieciątko nie robi Ci na złośc tylko najzwyczajniej w świecie sobie hasa. Myślę, że każda z nas miała czasami bolesne kopniaki od dziecka w brzuszku- przynajmniej ja miałam- było mi ciężko i byłam pod koniec ciąży tym zmęczona ale dała radę ty tez na pewno dasz!

: 17 sty 2008, 17:48
autor: Izunia
Małgorzatka pisze:Myślę, że każda z nas miała czasami bolesne kopniaki od dziecka w brzuszku


pewnie że tak po żebrach i w ogóle :ico_oczko:

Małgorzatka pisze:Możesz jedynie być cierpliwa i wyrozumiała, bo przecież Twoje dzieciątko nie robi Ci na złośc tylko najzwyczajniej w świecie sobie hasa.


zgadzam się

: 17 sty 2008, 19:02
autor: mal
Ona, jeszcze zatesknisz do tych kopniaczkow :ico_haha_01:

: 17 sty 2008, 23:51
autor: Ona
a czy wy tez tak mialyscie ze jeden dzien dzidzi szalala :P a na drugi prawie wogule jej niebylo czuc moze trzy razy kopla?

: 18 sty 2008, 11:25
autor: Alineczq
Ona, to jest wszystko normalne przed zblizającym się porodem.
Ja tez tak miałam, ze jednego dnia dziecko szalało, a drugiego dnia wcale się nie ruszało. In blizej do porodu tym mniej aktywne jest dziecko.
Ja tez miałam bolesne kopniaki, tyle ze mnie Wanesska kopała w wątrobę :ico_haha_01: I tego nie da się poskromić, musić to przecierpieć. ja tam lubiłam nawet te bolesne, bo przynajmniej wiedziałąm, ze dzidiza jest zywa :ico_haha_01: bo brak kopniaków był dla mnie koszmarem, a wiadomo rózne myśli się wkradają

: 19 sty 2008, 16:47
autor: Anuszka
Ona, jestem w 34 tygodniu i czuję to samo co Ty. Mój maluszek tak kopie czasem, że zaciskam zęby, by nie krzyknąc. No może rośnie nam nowe pokolenie bokserów :) albo kowali :) U mnie dochodzą też napady duszności, bardzo silne, że aż mi słabo. No i skurcze, przy których pędzę na kibelek... Tez tak miewałyście lub miewacie? łekarz powiedział, że dopoki to nie zdarza się kilka razy dziennie z tą biegunka, to nie ma się czym martwić i że taka moja uroda. A co do skurczy, to prawda, że jelsi te skurcze zanikają u Ciebie po zmianie pozycji, to do porodu jeszcze daleko:) a przynajmniej nie bardzo blisko :ico_noniewiem: