Strona 1 z 1

Dziewczyny poradżcie- niejadek i morfologia

: 01 mar 2008, 13:15
autor: fasolka
Dziewczynki Kochane poradźcie zatroskanej mamie.... Julcia od mniej więcej miesiąca coraz gorzej je...Karmię ją jeszcze piersią... Niedawno wprowadziłam kaszki Bobovita, które na początku smakowały jej bardzo... teraz nie chce jeść ani kaszek, ani obiadków... Bardzo smakuje jej za to jajko, kluski kładzione... bułeczka z masełkiem i serkiem topionym, parówka od czasu do czasu, kawałek bananka i soczki i to wszystko a obiadków i mięska zero... a tak to jadła z nami zupy:( i jej się odwidziało... Nie waży za mało ale zrobiła się bledziutka i protestuje bardzo gdy próbuję ją karmić.... Martwię się bardzo...Czy może być to wynikiem braku żelaza? czuję że powinnam zrobić jej morfologię... Jak myślicie?

: 01 mar 2008, 13:27
autor: CMonikA
ja neż się tak martwiła kiedy Córcia nie chciała jeść. przeszło jej po ponad 2 m-cach. teraz z jedzeniem jest różnie raz je dużo, a za jakiś czas przez tydzień tylko mleko. też się bała i zrobiłam jej badania na krew i mocz, ale na szczęście jest wszystko ok. Ale jak się martwisz, to zrób jej badanie krwi...

: 01 mar 2008, 13:50
autor: edulita
Moja mała ma morfologie w porządku a też miewała okresy bycia bladą :ico_noniewiem: ale dla świętego spokoju możesz zrobić małej tę morfologie a najlepiej poradz się lekarza. Moja zazwyczaj wszystko i zawsze je ale miała takie zachwiania że np. kaszke którą chętnie jadała odstawiła na dwa tyg., kiedyś przez tydzień nie jadła mleka - nie zmuszałam jej poprostu daj malcowi jeśc to na co ma ochote i przez kilka dni poprostu nie podawaj tego co mu się odwidziało. Po kilku dniach spróbój na nowo moze akurat zasmakuje. A może zmień smaki obiadków a może te same smaki z innej firmy - moja banany w słoiczku z jednej firmy jadła a później ich nie chciała.
Nasze dzieciaczki hoć małe to już stają się powoli indywidualistami - czasami trzeba się troche nagimnastykować żeby im dogodzić :ico_oczko:
Myśle że będzie dobrze.

[ Dodano: 2008-03-01, 12:52 ]
A czy witaminę słońca podajesz małemu z mlekiem - chodzi mi o wit D3 Wigantol?

: 01 mar 2008, 14:03
autor: Agnes
mój Adrian jak podawałam mu kaszki to ciągle był głodny i waga ogromnie wzrosła a teraz jak mu kaszek nie podaje to tez się niejadkiem zrobił.Wcześniej bardzo lubił obiadki moje a teraz wybredny się zrobił mięsą też bardzo lubił a w tej chwili jak widzi cos w zupie to od razu blleee :ico_noniewiem: na śniadanie zje jogurt i to wszystko póżniej jakis owoc obiadek po dziamdzia a kolację to też jogurt zje albo dwa gryzy chlebka i to wszystko :ico_puknij:

[ Dodano: 2008-03-01, 13:07 ]
rzeczywiście dzieci dorastaja i tak jak my za czyms nie przepadamy ale badanka można zrobic :ico_oczko:

: 01 mar 2008, 15:45
autor: fasolka
Dziękuję bardzo za odzew :) Edulitko - tak podaję małej wit D w kropelkach.... od samego początku ja gotuję Julci bo ona słoiczków nie chciała w ogóle... i pięknie mi jadła A teraz...cuda -niewidy wyczyniam żeby jadła a ona i tak swoje... po prostu się boję...Skierowanie na morfologię mam bo uprosiłam p.doktor, ale jej zdaniem nie potrzeba jej kłóć bo dobrze wygląda. Pozwoliła mi jednak sprawdzić bo to zgodna pani doktor :).Pozdrawiam cieplutko

: 01 mar 2008, 15:57
autor: edulita
fasolka, - to zrób tę morfologię żeby siebie uspokoić a w sumie niezaszkodzi sprawdzić. Malutka napewno zacznie jeść nie martw się wszystko będzie dobrze. Jak już będziesz miała wyniki to daj znać jak wyszły - trzymam kciuki za Julcie napewno zacznie wcinać :-) .

: 08 mar 2008, 13:37
autor: fasolka
Witajcie :* Już lecę z doniesieniami....:) Wszystkie obawy moje podyktowane słowami teściowej że dziwi się że mała jeszcze żyje... itp... okazały się- tak jak sądziła pani doktor bezpodstawne :ico_brawa_01: . Wszystko wyszło suuuuuuper. Mamo Emilki...Ciężko mojej małej dogodzić... bo jak widzi zupę na talerzu to nawet spróbować nie chce, to samo z ziemniakami, za to makaron uwielbia... Klopsików też nie chce....A jadła już nasze zupy a nie papki...Wymyśliłam na nią ostatnio sposób, bo mała uwielbia Aktimel. Więc zupę z mięskiem miksuję( albo daję rzadką ) dodaję makaronik i na każdą łyżkę z zupą dodaję ciut jogurtu tak żeby widziała ii podaję ze szklanki. Dobrze że już inne rzeczy je, i super gryzie np jabłko banana parówkę , sama w rączce zajada, bo bym się martwiła o zgryz :-D Dziś na śniadanie zjadła pół kajzerki i 3/4 parówki popiła szklanką herbaty a to wszystko po cycusiu... :ico_szoking: Jajka jadła by na okrągło. Za to na kaszki dalej nie chce patrzeć nawet. Ostatnio jak zrobiłam risotto z kukurydzą to całą kukurydzę wyjadła a resztę zostawiła :-D tak to z tą moją córcią... swoje smaki ma. Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za rady

: 08 mar 2008, 16:13
autor: edulita
To świetnie że wszystko w porządku życze dalszych sukcesów w kulinarnych rozgrywkach z córcią :-D nie wszyscy lubią wszystko więc musisz odkrywać smaki Juleczki :-) niech rośnie duża i zdrowa.

: 10 mar 2008, 15:55
autor: fasolka
:)))))))))))))) witam. Może to kwestia ząbków była bo wczoraj zauważyłam że wychodzi jej dolna prawa czwórka.... Ale te zęby idą... jak burza ... już 9 ząbek idzie :ico_szoking: .Pozdrawiam cieplutko.