Awatar użytkownika
ruda
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 311
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:50

skolioza lewowypukła

12 mar 2008, 15:52

włąśnie się dowiedziałam że mam i co teraz....miał ktoś....?

Jola
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 2
Rejestracja: 14 mar 2008, 14:51

Re: skolioza lewowypukła

14 mar 2008, 15:13

ruda pisze:włąśnie się dowiedziałam że mam i co teraz....miał ktoś....?

Zależy jak duża to skolioza. Jakie masz dolegliwości?
Ja na przykład mam niewielką (ponizej 20 stopni) i na każdym RTG piszą mi, że ją mam ;)

Musisz jednak pamiętać, że skłonność do skoliozy bywa dziedziczna. Więc zadbaj o dzieciaki:) Moja dwójka ma skoliozę. U młodego wykryli ją na bilansie sześciolatka. Starszą zaciągnęłam wtedy do pediatry i okazało się, że też ją ma. Przy odpowiednim postępowaniu da się wiele zrobić. A im wcześniej tym lepiej. Przy czym jakakolwiek rehabilitacja musi być indywidualna, inaczej nie ma najmniejszego sensu (leczniczego). (np. korektę w przedszkolu lub szkole należy traktować tak samo, jak dodatkową godzinę wf-u, zawsze warto :) )

Pozdrawiam
Jola

Awatar użytkownika
ruda
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 311
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:50

14 mar 2008, 15:24

mam lewowypukłą oraz rotecję kręgów czyli kręgosłup kręci się wokół własnej osi. Niestety nasza służba zdrowa nie sprzyja leczeniu bo wizytę mam dopiero 11 kwietnia :ico_zly: - cóż pozostaje mi tylko uważać żeby nie robić gorzej...

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

14 mar 2008, 15:52

ruda pisze:mam lewowypukłą oraz rotecję kręgów czyli kręgosłup kręci się wokół własnej osi.
mi to samo stwierdzili jakies 7 lat temu. chodzilam na jakies zabiegi,masaze i cwiczenia i...nonono...ani nie pomoze ani nie zaszkodzi.ale to fakt ze u mlodych ludzi czesto sie to ignoruje no i dostep do rehabilitantow jest kiepski...

Jola
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 2
Rejestracja: 14 mar 2008, 14:51

14 mar 2008, 19:03

ruda pisze:mam lewowypukłą oraz rotecję kręgów czyli kręgosłup kręci się wokół własnej osi.

Rotacja występuje niemal zawsze przy skoliozie. Ważna jest wielkość kąta skrzywienia (tzw.kąt Cobba, oblicza się na podstawie rtg). Wartości powyżej 30 stopni oznaczają, że skolioza może się pogłębiać także w wieku dorosłym. Myślę jednak, że gdybyś miała duże skrzywienie, to o wiedziałabyś o tym. Słyszałam też, że po urodzeniu dziecka skolioza może się pogłębić (ma to chyba jakiś związek z naturalnym rozciągnięciem więzadeł w czasie ciąży).
Co może zrobić lekarz u osoby dorosłej ze skoliozą? Chyba tylko zoperować, a nie wiem, czy sytuacja u Ciebie jest aż tak drastyczna, że jesteś gotowa na ten krok...

Przy skoliozie częściej zdarzają się problemy z bólem kręgosłupa. Ale tu lekarstwem nie jest lekarz (on wyklucza inne przyczyny bólu, więc też trzeba odwiedzić), ale dobry, doświadczony rehabilitant. A takich nie jest wielu. Często przyjmują tylko prywatnie.
Generalnie w dobrych rękach niemal zawsze można poprawić swój stan :) ( z wyjątkiem przypadków "operacyjnych", ale wtedy też rehabilitacja będzie potrzebna)

Ja mam skoliozę i nic mnie nie boli, wiem tylko, że muszę o siebie dać: czyli od czasu do czasu trochę się poruszać, a nie siedzieć w kółko przy komputerze ;) Aha - i wymieniłam moją ciężką torbę na jedno ramię na plecaczek ;)

dorotaczekolada pisze:ani nie pomoze ani nie zaszkodzi.ale to fakt ze u mlodych ludzi czesto sie to ignoruje no i dostep do rehabilitantow jest kiepski...

Masz rację, z rehabilitacją na NFZ jest ciężko... A prywatnie też trzeba się naszukać.
Wierzę jednak, że właściwa rehabilitacja w skoliozach pomaga. W przypadku młodych ludzi, którzy jeszcze rosną istnieje niebezpieczeństwo, że skolioza będzie się pogłębiać. (ale trudno jest stwierdzić, czy tak będzie...). Właściwa rehabilitacja może zahamować lub nawet powstrzymać ten proces (a nawet zmniejszyć skrzywienie). A to bardzo, bardzo dużo. I na pewno poprawia sylwetkę :)

Pozdrawiam
Jola

ana30
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 298
Rejestracja: 08 mar 2007, 00:18

17 mar 2008, 22:43

ruda, ja też mam skoliozę.Tyle,że u mnie niestety musiała być operacja.Zaczęła się ona u mnie od 5 roku życia.Niestety ćwiczenia i masaże dużo nie dawały i poszło dalej. Miałam prawie 85 stopni skrzywienia.Niestet konieczna była operacja-poprawili mi górny odcinek kręgosłupa,ale dolny nie jest najlepszy.Teraz jak urodziłam-to trochę ten dolny odcinek się pogorszył-mój ortopeda mierzył mi to jakieś 60 stopni.Niestety teraz to mi tylko pozostaje raz w roku rehabilitacja;ewentualnie jak by bolało środki przeciwbólowe.Operacja nie wchodzi już w grę,ponieważ kości już są stałe(nie rosnę) i po prostu nie da się już wyprostować kręgosłupa.
Ale u Ciebie może być inaczej:ćwicz,pływaj.Niekoniecznie skolioza jest dziedziczna-moja Weronika ma na szczęście prosty kręgosłup.

Wróć do „Ogólnie o zdrowiu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość