Strona 1 z 1
Kiedy odciągać skórkę synkowi ????
: 26 mar 2008, 17:13
autor: mama_olka
Mam problem, mój synek ma 3 latka. Regularnie raz w roku chodzimy na kontrole do chirurga i regularnie pytam kiedy mam zacząć odciągać skórkę. Odpowiedź jest zawsze taka sama "nie ruszać". Opinie są podzielona niektórzy lekarze mówią żeby nie ruszać, a z innych źródeł słyszałam że powinno się odciągać. Co ma zrobić ? Kogo słuchać?
: 26 mar 2008, 20:24
autor: Sylwia.O.
mama_olka napisz cos więcej. Czy chodzi o ściąganie synkowi napletka?? Jeśli tak to w wieku 3 lat to skórka powinna być już dawno odklejona. A mieliście jakies problemy skoro piszesz że chodzisz na kontrole do chirurga?? Napisz cos więcej
: 26 mar 2008, 23:23
autor: Izunia
mama_olka, moj synek ma 5 lat i juz ma odklejoną od jakiegoś 1,5 roku....
: 26 mar 2008, 23:59
autor: mama_olka
Na kontrole chirurgiczne chodzimy profilaktycznie raz w roku. Nie mięliśmy żadnych problemów, tylko pediatra nam mówił, że raz w roku należy pokazywać się chirurgowi na kontrolę "przyrodzenia" syna. Tak, chodzi mi o ściąganie napletka. Jak wcześniej wspomniałam chirurg nawet napisał mi w książeczce "zakaz odciągania napletka", mówił że nie wolno odciągać skórki chłopcu, należy to zostawić samemu sobie.... . Ja już nic nie wiem, chya pójdę do innego chirurga i zapytam, czy odciągać czy nie. ....
: 27 mar 2008, 14:38
autor: Sylwia.O.
My też swego czasu mieliśmy taki dylemat. Są dwie szkoły jedni lekarze mówią żeby odciągac od początku a inni mówia żeby poczekać do około 1,5-2 latek bo wtedy napletek sam się powinien odkleić Ale Twój synek ma już 3 latka to powinien mieć już odklejoną skórkę. My zaczęliśmy ściągac mu skórkę jak skończył rok i powiem Ci że na poczatku wcale nie chciała schodzić az pewnego dnia bez zadnego trudu zeszła cała
i od tej pory przy kazdym kąpaniu ma ją sciąganą.
: 28 mar 2008, 22:41
autor: bozena
ja uważam, że nie ruszać bo nieumiejętne ściąganie napletka może spowodować uszkodzenie a wtedy dopiero zaczynają się problemy gdyż zrastająca się skórka może doprowadzić do stulejki a tego raczej byś nie chciała zapewne. Napletek może nawet odklejać się kilkanaście lat. Czasami piszą o braku higieny ale jak może dostać się brud w miejsce niedostępne? Ja mam dwóch synków i żadnemu nie będę robić nic przy siusiaku, kiedyś nikt nic takiego nie robił i nie było problemów a teraz ja nie rozumiem skąd taka moda. Rozmawiałam z teściową i kilkoma ciociami na ten temat i żadna nic nie robiła w tym kierunku.
Jeżeli jest problem, że dziecko ma problem z siusianiem, na końcu siusiaka robi się balonik i nie jest odprowadzany mocz to wtedy dopiero potrzebna jest interwencja. Rozmawiałam z kilkoma pediatrami i teraz też niedługo wybieram się na bilans dwulatka więc tez zapytam i napiszę co powiedział mi pediatra.
: 28 mar 2008, 23:12
autor: -indigo-
bozenka74 pisze:Jeżeli jest problem, że dziecko ma problem z siusianiem, na końcu siusiaka robi się balonik i nie jest odprowadzany mocz to wtedy dopiero potrzebna jest interwencja.
No właśnie tak było u mnie. Na szczęście to był tylko jeden dzień. Od razu poleciałam do szpitala bo nie wiedziałam o co chodzi. Chirurg powiedział, ze mu sie skleiło i mu jakimś narzędziem rozchylił skórkę (brrrr). Kazał leciutko zdejmować przy każdym myciu, ale tylko tyle ile sama schodzi. Tak też robię. Na razie więcej takich problemów nie mieliśmy.
: 29 mar 2008, 14:03
autor: laupina
mój syn ma 4,5 roku i nie ściągałam mu nigdy napletka, gdy miał bilans 2latka lekarka sprawdzała mu sisiaczka i miał już odklejony napletek. Od tej pory od czasu do czasu w kąpieli,(bo wtedyskóra jest elastyczna) sprawdzam czy nic się w tej kwestii nie zmieniło (tak raz na kilka miesięcy-nie częściej). Mam znajomych, których syn miał już 3-kkrotnie ściągany napletek przez chirurga,mimo iż oni starają się regularnie odciągać skórkę. Myślę,że problemy z sisiakiem to indywidualna sprawa anatomiczna i my nie mamy większego wpływu na to czy stulejka się wytworzy...po prostu u niektórych chłopców konieczna jest interwencja chirurgiczna
: 31 mar 2008, 14:24
autor: gosia888
wiadomo nic za wszelką cenę, bo wtedy można naprawdę skrzywdzić dziecko. Ale ja uważam że powinno się ściągać raz na jakiś czas. Na bilansie dwulatka lekarka mu sama ściągneła i zobaczyła że nie ma w tym żadnego problemu i powiedziała by już nie ściągać.
Spróbuj może powolutku a jak spotkasz opór to daruj sobie.