Strona 1 z 2
Sposób na niejadka
: 06 maja 2008, 09:14
autor: minka
Jak Wy sobie radzicie ze swoimi niejadkami? Macie jakieś sposoby?
Ostatnio zaczęłam przyrządzać synkowi kisiel, który barwi język i dopiero kiedy mu go obiecam to zjada cały obiad. Ale to od niedawna, co będzie dalej, jak kisiel mu zbrzydnie?

... mam nadzieję, że nie :)
: 06 maja 2008, 09:21
autor: CMonikA
:)
a ja sadzam na stole kilka ulubionych zabawek Córci i jak coś weżmie to bużki, to mówię, że lala, miś się bardzo cieszą że Majeczka zjadła i sama też biję jej brawo :)
[ Dodano: 2008-05-06, 09:21 ]
jak na razie dość długo to działa :)
: 06 maja 2008, 22:21
autor: ruda
ostatnio kupiłam ksiązkę "bajki na dobry sen" i była tam bajka o dziewczynce która nie chciała jeść i w jej pokoju pojawiła sie myszka któr powiedział ze jak nie będzie chciała jeśc to żeby ją zawołała i ona zje za nią - dziewczynka tak tez robiła i w końcu zaczeła być głodna jednak chciała jeśc słodycze - jakież było jej zdziwienie gdy okazało sie że słodycze tez znikały bo zjadała je myszka. i jak dziewczynka powiedziala że jej to się nie podba to myszka powiedziała ze jeśli zje obiad to ona się z nią pobawi a nie będzie jeść słodyczy. I tak dziewczynka zaczeła jeść - opowiedziała rodzicom o myszce i rodzice powiedzieli że za każdy kęs dostanie orzeszek dla myszki i ile zje tyle będzie orzeszków.
rada dla rodziców była taka że można taką myszke namalowac bądź zrobić z tekturki i postwaic przy talerzu i jak dziecko będzie łądnie jadło to w nagrodę dostanie np. cukierka dla myszki.
może taki sposób podziała?
Jak będe miała chwilkę to wstawię więc porad które były w tej książce.
I polecam ją bo są bajki nie tylko dla niejadków - również dla bałaganiarzy, dzieci mówiących brzydkie słowa...
: 06 maja 2008, 23:21
autor: sensibel
Ja też wykładam na stoliczek Zuzi ulubione zabawki, ale częsciej poprostu daję jej własny talerzyk, sztućce, nakładam jej parę łyżek tego co je i się w tym ciapcia a ja ją karmię. Ten sposób jest niezawodny, przynajmniej narazie

: 07 maja 2008, 10:23
autor: minka
Dziękuję za porady, bardzo zaciekawiła mnie ta książka "bajki na dobry sen" lubię takie mądrości :) Poszukam, może kupię. Narazie kisielek kolorek działa i to mnie bardzo cieszy. Polecam innym mamom, dzieci będą zachwycone :)
: 09 maja 2008, 19:35
autor: Aerie
Mam ten sam problem, książka musi być świetna:). Ten kisiel tez jest jakimś pomysłem.
: 11 maja 2008, 11:25
autor: minka
No jest jakimś pomysłem, narazie ten o smaku gumy do żucia robi u nas furorę

: 29 sie 2008, 15:26
autor: Duszka
minka-kisiel jest najlepszy ,moja uwielbia słodki kubek -po nim ma taki apetyt ,że szok

nie poznaje jej , oczywiście nie zaczęsto podaje bo by jej zbrzydł ,ale tak 1-2 razy w tygodniu to nie jest za wiele.........powodzenia
: 27 lis 2009, 21:34
autor: Kajunia25
Multisanostol - syrop dla dzieci wpływa między innymi na poprawę apetytu

: 27 lis 2009, 21:39
autor: CMonikA