Strona 1 z 3

Objawy porodowe.

: 07 maja 2008, 23:13
autor: siunia
witajcie. :-)

Ja tak z ciekawości.
Jakie miałyście objawy ze poród tuz tuz???

U mnie to było tak ze rano jak sie obudziłam to czułam lekkie skurcze, i tak było cały dzień, dopiero na wieczór pojechałam do szpitala, a urodziłam na następny dzień wieczorem, a wody mi nie odeszły tylko mi przebijali.

Ciekawe jak to będzie tym razem, a jak to było z wami??

: 08 maja 2008, 08:12
autor: eve.ok
Ja sie nie mogę pochwalic przepowiadaniem porodu, bo miałam wywoływany :-) Najpierw przeleżałam plackiem z Jagą 7 m-cy żeby utrzymac ciążę a potem Ona wyjść nie chciała jak już przyzwolenie było :-) Sto procent czyli ingerencji lekarskiej - oksytocyna, przebijanie pęchęrza i takie tam...
Mam nadzieje, ze w przyadku drugiego Maluszka (w planach póki co) pójdzie mi bardziej naturalnie i standardowo :-)

: 08 maja 2008, 09:34
autor: AniaZaba
Mi zaczęły odchodzić wody o 4,45 nad ranem, ale że akcji porodowej nie było (ani skurczy ani rozwarcia) to musieli ją wywoływać. Lekarz podczas porodu powiedział mi że zaczęłam rodzić od końca.

: 08 maja 2008, 09:47
autor: studentka234
usunięty

: 08 maja 2008, 10:44
autor: Janiolek
A ja miałam miesiąc do terminu kiedy opadł mi brzuch (w sobotę), wieczorem bolał mnie krzyż, nie myślałam, że to skurcze. No faktycznie raz na jakiś czas bolało mocniej, ale nie aż tak żeby się martwić :ico_oczko: no i w nocy mnie złapało. Bolało okropnie, potem zaczęły lecieć wody. Wstyd się przyznać, ale miałam takie głupie myśli wtedy...np. "Nie mam wyników badań, jak ja pojade do szpitala"(miałam robić po niedzieli nowe). W szpitalu mnie zbadali, ale przez dłuższy czas rozwarcie się nie powiększało, aż wody zrobiły się zielone. Wtedy położna godzinę przekonywała lekarza do cięcia, aż sięzdecydował....ech. Wtedy były wybory...małą wzieli do inkubatora, nawet jej nie widziałam więc jak mnie zszyli ok 14 stwierdziłam, że na pewno jeszcze zdąże zagłosować :-D

: 08 maja 2008, 11:18
autor: eve.ok
janiolek pogratulowac postawy obywatelskiej w obliczu dopiero co przeżytej akcji porodowej :ico_brawa_01: uśmiałam sie :-D

: 08 maja 2008, 11:21
autor: Janiolek
eve.ok, ja też potem się smiałam z siebie :ico_oczko: najlepsze jest to, że do tej 20 to ja jeszcze nie odzyskałam czucia w nogach bo mialam cc :)

: 08 maja 2008, 22:59
autor: Zulcia
A mnie dzień wcześniej wieczorem zaczął odchodzić czop i odchodził po kawałku do rana,a wieczorem odeszły wody.Jakąś godzinę po odejściu wód zaczęły się regularne skurcze co 5 min.

: 09 maja 2008, 08:21
autor: eve.ok
No to Zulcia - miałaś książkowo :ico_brawa_01: Mi czop odszedł na miesiąc prze porodem i nic sie nie dzialo.. :ico_noniewiem:

: 15 maja 2008, 21:57
autor: Kajunia25
siunia
Zwiastunem porodu w moim przypadku było 2 dni "przed" odpadnięcie czopu śluzowego, a samo "rozwiązanie" zaczęło się nagle w nocy skurczami co 5 minut :ico_olaboga: W szpitalu przebili mi pęcherz płodowy i rodzilam przez cc.
Pozdrawiam.