Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Jejku dziewczyny
karmie dzis moja księżniczkę "łagodnym risotto z kurczakiem i pieczarkami" Bobo Vity
i nagle widze ze mała ma coś przyklejonego do wargi
mysle sobie - chyba kawałek "pora"
ale biore to w palce a to jest .................KAWAŁEK FOLII
normalnie zamarłam

mam nadzieje ze nie było wiecej takich kawalkow
bo ona zjadla z pół słoiczka zanim to zauważyłam

czy miałyscie podobne sytuacje??????

co mam teraz zrobić??????

mama-emilki, już tak zrobiłam
napisałam do nich maila
czekam na odpowiedz

[ Dodano: 2008-05-26, 19:48 ]
a Zosi faktycznie nic nie jest, bo juz by ja przeciez brzuszek bolał
Bogu dziękować

Ja kiedyś to było coś w okolicy lutego znalazłam w kleiku kukurydzianym firmy Nestle robaki. Nie wiedziałam co mam z tym zobić i nie zrobiłam nic, z ciekawości kupiłam drugi kleik i było to samo, więc cala seria musiała być taka.

Boże astrid, aż mi się słabo zrobiło jak to przeczytałam.A mówią,że taka kontrola i normy zaostrzone jeśli chodzi o jedzenie dla maluchów

Mi też jak to zobaczyłam, generlanie powinno się coś zrobić ale człowiek głupieje, bo co? Mąż mówi abym do sklepu odniosła i im wojne zrobiła tylko ja się pytam za co? Oni nie siedzą w opakowaniu.
Napisać do Nestle hmm ma to sens? Wybronią się.
Nie wiem....

Ja myslę,że należałoby jednak skontaktować się z producentem,a nuż cała seria się taka przytrafiła i oszczędzimy niepotrzebnych cierpień innemu maluszkowi.Na słoiczkach jest chyba podany taki specjalny numer telefonu do nich.Natomiast tak jak astrid, uważam,że pójście z tym dos klepu nic nie da.