Pleśniawki

[Alineczq]

Zwracam się do mamusiek dzieci, które juz miały pleśniawki, albo wiedzą dokłądnie jak to wygląda.
Zajrzałam dziś do pyszczka malutkiej i zauwazyłam na wewnętrznej stronie policzków, podniebieniu, języku takie białe kropeczki.. Czy to są pleśniawki??? Pomózcie, bo nie wiem czy mam biegać do lekarza czy nie..
Myślałąm najpierw, ze to pozostałości kaszki czy jogurtu, ale potarłam trochę i to nie zeszło niestety...
Jak wyglądają i gdzie dokładnie występują pleśniawki??

[aga0406]

alineczq z twojego opisu wygląda to na pleśniawki
A na pleśniawki dobra jest Nystatyna niestety na receptę a oprócz tego Aphtin (bez recepty)

[bozena]

na pleśniawki najlepszy jest mocz - wiem, że to metoda babcina ale zawsze skuteczna. Złap trochę moczu córeczki i wysmaruj tym w jej buźce. Wiem, że wydaje się to drastyczne ale Wanesska nie wie co jej robisz i nie będzie miała uprzedzeń. Ewentualnie Aphtin - jest słodki w smaku.

[Alineczq]

Byłam u lekarki, jednak to są pleśniawki...
Dostaliśmy na receptę jakąś zawiesinę, posmarowałam i narazie nie mogę obejrzeć efektów, bo mała nie chce dać sobie do buzi zajrzeć,... masakra jakaś. Lekarka ją zanim zbadałam Wanesska skopała jej nogi, wariatka mała
No smarowanie to jeden wielki ryk...

[bozena]

Alineczq, pleśniawki to nic przyjemnego ja sama je mam często na języku i bolą jak diabli. Nie dziw się dziecku, że się broni.

[Alineczq]

Wiadomo, ze nic przyjemnego..ale Wanesska ogólie broni się kiedy ktoś dotyka jej buzi - nosa nie da sobie wyczyścić, uszu tez, buzie wytrzeć po obiedzie tak samo, a juz zajrzeć do pyszczka, to rzecz praktycznie niemozliwa. No ale jakoś musimy dać sobie radę...

[bozena]

le Wanesska ogólie broni się kiedy ktoś dotyka jej buzi

a ktore dziecko lubi hihi

[dr_martenslive]

Możesz spróbować aphtin. Jak nie będzie pomagał, to są inne leki ale raczej na receptę.
Ewentualnie dory stoamtolog pomoże przepisując coś moceniejszego.
Czasmi lepiej iść z tym do stomatologa niż do pediatry.

Pozdrawiam,

[zborra]

u nas nystatyna średnio działa...więc dziś wytaplałam Hanutę w gencjanie...śmiesznie wygląda, ale nie boli jej przy smarowaniu...zobaczymy