Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

myślę, że wystarczy spod do tortu gotowy i jakiś krem :) ja robię z tych spodów ciasta z kremem i sa pycha :)

GABI moze po prostu ubij smietane kremowke umocnij ja zelatyna i wyloz nia gotowy biszkopt a torcik mozesz udekorowac owocami tak chyba bedzie najprosciej mozesz rowniez udekorowac wierzch owocowa galarektka drobno posiekana

rozpusc zelatyne ok 5-6 lyzeczek w zimnej wodzie i zagotuj a nastepnie wystudz. Pod koniec ubijania smietany wlej po woli zelatyne i wszytsko dokladnie wymieszaj i tyle pozniej do lodowki i bita smietanka gotowa....Mam nadzieje ze sobie poradzisz ewentualnie ze ktos inny ci pomoze bo ja za kilka godzin wyjezdzam nad morze i wroce w niedziele w nocy buziaki

nie moze tylko na pewno Wrocilam ale padam hehe melduje sie jutro po pracy jakbys potrzebowala wsparcia tortowego :ico_buziaczki_big:

Gabi, gotowy spód wystarczy.
A krem. Kup smietankę 30% i do tego śmietan-fix. Śmietan-fix mieszasz z cukrem pudrem i cukrem waniliowym, dodajesz schłodzoną śmietankę, ubijasz i gotowe mniej zachodu niż z żelatyną i napewno wyjdzie - mi wychodzi zawsze.
Potem wystarczy poukładać do tego np. brzoskwinie z puszki, a na wierzch jakieś ozdoby wedle uznania.
Ja jeszcze dodatkowo smaruje biszkopt powidłami sliwkowymi i dopiero śmietana - pycha

avanti83, fajny pomysł z ta galaretką, muszę kiedyś wypróbować.

mniej zachodu niż z żelatyną

moze masz racje ja z zelatyna to przez zboczenie zawodowe w taki sposob robilam torty w restauracji i tak mi zostalo a galaretka na prawde fajnie wyglada na torcie tak samo jak i pokruszone orzechy koraliki z marcepana czy tradycyjne owoce pozdrawiam

Gabi, ja też jestem antytalencie jeśli chodzi o torty. :) jeśli nie ma potrzeby zamówienia czegoś porządnego, albo muszę zrobić tort na szybko, kupuję gotowy spód i gotowy krem do tortów z delekty albo oetkera. (dwa smaki) Robię tak. pierszą warstwę ciasta nasączam mocną herbatą (jeśli nie będą tego jedły dzieć robię poncz tj. herbata + wódka). Na to nakładam jeden smak kremu, w krem wciskam jakieś owoce (np. czereśnie), na to drugi placek, i znów krem (inny smak) i owocki. przykrywam trzecim biszkoptem. Wierzch smaruję kremem i ozdabiam czym tam mam pod ręką. Robiłam też z jednym smakiem kremu i do tej górnej warstwy wkładałam kawałki mlecznej czekolady.

Gabi jka udal sie torcik??? :ico_buziaczki_big:

i oczywiscie Wszytskiego najlepszego dla corci