Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Cześć,
mam do Was pytanie, może któraś się orientuje... Jestem na L4 w 5 miesiącu ciązy. Jakoś w połowie lipca upłynął 33 dniowy termin kiedy to pracodawca (zatrudniający mniej niż 20 pracowników) płaci za L4. Od zakładu pracy z ostatnim dniem miesiąca dostałam wynagrodzenie albo raczej jego część, którą zakład był mi zobowiązany wypłacic. Zadzwoniłam żeby zapytac co z resztą pieniązków ale otrzymałam odpowiedź, że teraz będzie mi płacił ZUS i mam czekać na resztę pieniędzy. Cóz dzisiaj już 11 sierpień a moich pieniędzy jak nie miałam tak nadal nie mam. Czy któraś z Was miała podobna sytuację? po jakim czasie ZUS wypłacił swoją "działkę"? Czy oni zawsze tak z opóźnieniem działają?? Za to kontrolę do domu bardzo szybko mi przysłali
Z góry dzięki za odpowiedź. pozdrawiam

tak, zgadza się ale chodzi o to, że L4 mam od 18 czerwca i 20 lipca upłynął okrez za ktory płaci pracodawca... wieć wypłaty z zakładu pracy dostałam tylko za 20 dni. za pozostałe 11 dni powinien mi zapłacic ZUS, dobrze myślę? problem w tym ze moj lekarz na każdej wizycie wystawia mi L4 tylko do kolejnen wizyty i dak miałam od 18czerwca do 16 lipca i od 17 lipca do 12 sierpnia. I wlaśnie tu mam zagwozdke. Czy ZUS bierze pod uwagę dni zwolnienia j.w.? czy całe miesiące kalendarzowe i kiedy powinien za to zapłacic. Nie wiem czy nie namieszalam za bardzo. Dokładniej....czy powinnam dostać pieniądze za lipiec (11dni za ktore juz nie odpowiadał pracodawca) teraz czy dopiero z pieniązkami za sierpien? I czy te 30 dni ktore podobno ZUS ma na wypłatę liczy się od dnia dostarczenia przez pracodawcę druku L4 do ZUSu czy tez od koncowej daty kolejnego zwolnienia? Np. Zwolnienie od 17 lipca do 12 sierpnia, dostarczone przez pracodawce do ZUSu powiedzmy 20 lipca. 30 dni liczy się od 20 lipca czy od 12 sierpnia?
Przydałby się na forum jakiś pracownik ZUS

Jest tak jak pisze Gabi, wynagrodzenie nie dzieli się na części. ZUS wypłaca pieniądze za okresy L4, ja miałam zwolnienie na 3 tygodnie to za okres 3ch tygodni dostawałam pieniądze z Zusu w miarę bez poślizgów. Jedyne opóźnienie w wypłacie nastąpiło z winy pracodawcy, bo nie oddał druku przez 2 tygodnie!!! pieniądze za ten okres dostałam w tydzień. Za to faktycznie kontrola chorych zjawiła się po 2ch dniach

Gabi, bo to zależy jak masz wypisany druk L4 , jeśli masz wpisany kod bodajże 1 to znaczy że masz leżeć i wtedy przychodzi kontrola a jeśli jest kod 2 to znaczy że możesz chodzić. Ja też miałam na początku z możliwością chodzenia, a pod koniec już musiałam leżeć (ale do drzwi musiałam wstać )