być może masz słaby pokarm, albo jesz coś co małemu nie smakuje, dlatego może tak się zachowywać podczas karmienia. Próbowałaś podać butlę? Żeby dzidziuś nie ulewał należy go po karmieniu potrzymać w pozycji pionowej do odbicia, ale takiego z głębi żołądka. A przed karmieniem dobrze położyć skrzata na brzuszku na kilka minut. To też łagodzi kolki i pomaga w wypróżnianiu.Gdy się wyciska to je nieregularnie, co chwila się pręży łapie i puszcza pierś. Przez to nałapie się strasznie dużo powietrza i baaaardzo obficie ulewa nawet godzinę, półtora godziny po karmieniu.
mojej Tosi na takie problemy pomógł sok "kubuś" z kiwi, albo samo kiwi podane w niewielkiej ilości łyżeczką. Znajomi mnie wyzywali, ale kilku lekarzy stwierdziło, że jeśli dzidziuś nie a alergi, a metoda skuteczna, to można ją stosować. Oczywiście samo kiwi jest lepsze i należy go podać objętościowo ok 1,5-2 łyżeczek od herbaty. Później w kupie mogą wystąpić pesteczki, ale to naturalne.Od jakiegoś miesiąca ma duże problemy z wypróżnianiem tzn. kupka którą robi niby jest normalna i występuje co 2, 3 dni, ale wypróżnienie poprzedzone jest wielogodzinnymi męczarniami.
Wtedy by dziecko płakało z nienajedzenia się a nie miało problemy z kupkami.być może masz słaby pokarm,
Jakoś sceptycznie podchodzę do takich rzeczy. Ale każda mama zrobi jak uważa.mojej Tosi na takie problemy pomógł sok "kubuś" z kiwi, albo samo kiwi podane w niewielkiej ilości łyżeczką.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość