Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Dziewczyny, Patryk miał przez tydzień antybiotyk. Strasznie kaszlał i kaszle nadal. Lekarka kazała go oklepywać "na sucho", nie stosować Pulmeksów ani nic innego. Klusek ma 5 miesięcy. Czy macie jakiś sposób na poratowanie malucha? Jakieś aromatoterapie albo inne pomoce?

z takich domowych sposobów stosowanych u mnie w rodzinie polecam dla bąbla syropek z kminku. Działa rewelacyjnie i jest przyjemny w smaku.
Zagotuj 0,5l wody, do wrzątku wsyp 40gr ziaren kminku i gotuj przez ok 10 minut. Odcedź i zagotuj z cukrem (ok. 4-5 łyżek). Można podawać po ok. łyżce co 3-4 godziny.

Dla takiego dzieciątka trudno coś wymyślić,bardzo ważne jest odpowiednie nawilżenie pomieszczeń w domu,teraz kiedy grzeje się centralnym,powietrze jest suche,to wzmaga kaszel

A ja proponuję iśc do innego lekarza bo skoro po antybiotyku sie nie poprawia to chyba nie byl skuteczny

A ja proponuję iśc do innego lekarza bo skoro po antybiotyku sie nie poprawia to chyba nie byl skuteczny

zgadzam sie z przedmówczynią , a pozatym oklepywanie jest bardzo dobre i naprawde pomaga , złóż dłoń w tak zwaną łudeczke i delikatnym choć zdecydowanym ruchem oklepuj małego na pleckach , najlepiej aby maluch leżał wtedy na twoich kolanach z lekko opuszczoną główką , u moich dzieci oklepywanie bardzo pomagało

Dzięki Dziewczyny. Mnie zdziwiło, że mam oklepywać "na sucho".

Mnie zdziwiło, że mam oklepywać "na sucho".

wiesz w roznych rodzajach kaszlu te masci ktore maja olejki eteryczne , nie zawsze sa wskazane , czesto one nasilaja kaszel i pewnie dlatego lekarz kazal oklepywac na sucho