Strona 1 z 2

Jak długo pokarm po zakończeniu karmienia?

: 26 paź 2008, 23:01
autor: Limonka
Hej dziewczyny!
Na początku lipca odstawiłam mojego 15miesięcznego synka od piersi. Karmiłam wtedy 2 razy na dobę - po południu i wieczorem przed snem. Rzecz przebiegła bezboleśnie - żadnych nawałów, żadnych zastojów, żadnego domagania się cycusia. Minęły jednak prawie cztery miesiące, a pokarm nie zaniknął w 100% Chciałabym zapytać, jak to było u Was? Proszę o odpowiedź zwłaszcza mamy "ekologiczne", które nie regulowały laktacji hormonalnie.

: 27 paź 2008, 11:11
autor: justyna25
Limonka, ja miałam bardzo podobnie jak ty.Przestałam karmić bez żadnych sensacji żadnych problemów z piersiami ale pokarm nie zniknął od razu trwało to kilka miesięcy.Nawet po pół roku od czasu do czasu pojawiały się śladowe ilości mleka.

: 27 paź 2008, 18:38
autor: mal
Limonka, po zakonczeniu karmienia jeszcze przez jakis dluzszy czas byly sladowe ilosci pokarmu ale bylo tyle co kot naplakal :ico_oczko: takze nie musisz sie martwic :ico_oczko:

: 27 paź 2008, 23:31
autor: Limonka
No właśnie mal, ja tez mam "tyle co kot napłakał", w zasadzie wyciekają mi pojedyncze kropelki jak nacisnę brodawkę. Nie niepokoiłam się tym, ale ostatnio ginekolog (nie mój dodam, trafiłam na niego na badaniu USG piersi w ramach akcji "Różowa wstążka") powiedział mi, że do końca miesiąca powinno zaniknąć, jak nie - hormony. A z hormonami akurat wolałabym nie zaczynać :ico_zly: W nowym cyklu pójdę do swojego, zobaczymy co mi powie...

: 27 paź 2008, 23:41
autor: Mama_Ania
Limonka, ja nie karmię już od 3 miesięcy, ale po naciśnięciu brodawki pojawiają się jeszcze kropelki pokarmu.

: 30 paź 2008, 20:50
autor: dorotaczekolada
ja tez nie karmie 2 mce i tez pojedyncze krople sa
nie mam zamiaru nic z tym robic
i tak piguli biore
pewnie zniknie

: 30 paź 2008, 22:30
autor: mal
Limonka, pewnie co lekarz to i inna opinia :ico_oczko: ale dobrze ze sa i tacy co sa bardzo skrupulatni...na pewno jak nie ma ropy,guzkow ,nie leci np krew to na pewno jest ok,sama natura jest madra :ico_oczko:

: 30 paź 2008, 23:03
autor: Magdalena_82
U mnie też pokarm długo sie utrzymywał, ale z piersiami nie miałam żadnych problemów, na poczatku c<uam że sa troszkę oprzeciazone , ale po jakimś czasie było juz lepiej.

: 31 paź 2008, 00:45
autor: Janiolek
ja jeszcze do tej pory mogę wycisnac kropelkę, ale nie przezkadza mi to w niczym, wole to niz łykanie tych tabletek o których krążą legendy. Na początku też popijałam szałwie, jest całkiem smaczna :ico_oczko:

: 01 lis 2008, 18:02
autor: Limonka
Janiolek, A kiedy odstawiłaś?