Strona 1 z 1

RZS pomocy

: 03 gru 2008, 22:28
autor: Joanna24
Witajcie! Dziewczyny mam do Was pytanie: czy macie w swoim bliskim otoczeniu kogoś z RZS (reumatoidalnym zapaleniem stawów)?? Moja mama cierpi na tą chorobą która postępuje w zastraszającym tępie :ico_placzek: Już nie mogę patrzyć jak ona się męczy :ico_olaboga:
Dzisiaj wyczytałam o jakiś wlewach. Nie wiem dokładnie na czym to polega. Czy znacie kogoś kto stosował tą terapię?? Nazywa się to terapia biologiczna. POMÓŻCIE! :ico_sorki:

: 03 gru 2008, 22:32
autor: Duszka
na taką dolegliwość dobre jest naświetlanie poprzez lapy, ale lekarz musi dać skierowanie na takie zabiegi,jesli nie daje to niech sama sie upomnie

: 03 gru 2008, 22:36
autor: Joanna24
Duszka, nie pomagają. Ani komory z zimnem ani lampy. Jedna strona dłoni przyjmuje ciepło druga zimno. Nie można tego pogodzić ani w komorach ani na lampach :(

: 03 gru 2008, 22:38
autor: NICOLA_1985
ja jestem chora na reumatoidalne zapalenie stawów ale jak na razie miałamy tylko jeden porządny stan zapalny który skończył się tym , że lezałam poskręcana w szpitalu, nie umiałam chodzić i dostałam mocnego przykurczu jednej reki i nogi.. to bylo jak bylam w ciazy wiec po za rechabilitacjami i smarowanie rąk i nóg fastum nic innego nie mogli zrobic.. no i silne zastzryki przeciwbolowe na ketonalu zebym mogła jakos funkcjonowac. teraz ogolnie nie bardzo mam czas zeby latac po lekarzach bo mam niepełnosprawna córke i ona jest dla mnie najwazniejsza, jak ją wyleczymy to wtedy zajmę sie sobą. niestety nie wiem zbyt wiele na temat tej choroby bo na razie nie mam czasu zeby sie dowiadywac... ale wiem co czuje twoja mama.. :ico_noniewiem: bol nie do wytrzymania, bardzo jej wspolczuje :ico_pocieszyciel:

: 03 gru 2008, 22:53
autor: Joanna24
NICOLA_22, rozumiem że masz niepełnosprawną córeczkę i bardzo współczuję. Ale weź pod uwagę że choroba w pewnym momencie zaczyna atakować ze zdwojoną siłą a córka potrzebuje zdrowej mamusi. Więc ja bym na Twoim miejscu wybrała sie do lekarza. Dostaniesz jakieś leki żeby zmniejszyć atakowanie stawów. Buziaczki dla córeczki.

: 03 gru 2008, 23:20
autor: NICOLA_1985
Joanna24, dziekuje za Twoje słowa bo wiem ze masz racje i jestem tego świadoma ze powinnam byc pod stalą kontrolą lekarza.. tyle ze ja nie mam tylko jednej choroby.. gdybym zaczela chodzic do wszystkich specjalistow to braklo by mi czasu dla córki... na razie mam wzgledny spokuj i wystarczają domowe sposoby, nagrzewanie stawów, odpowiedni ubior, unikanie kucania, klękania, unikanie zimnej wody, i w razie potzreaby smaruje przeziwzapalnym fastumem, na razie wszystko pod kontrolą. ale dzieki za zainteresowanie. i za buziaki dla Karolinki przekaze jej na pewno :-D

Prośba o pomoc w badaniu

: 20 mar 2009, 17:23
autor: PaulinaD
Drogie Panie,

Uprzejmie prosimy o pomoc w przeprowadzeniu badania, które ma na celu określenie czynników wpływających na funkcjonowanie osób z rozpoznaniem RZS. Uzyskane wyniki będą stanowić nieocenione wskazówki do pomocnych oddziaływań dla cierpiących pacjentów w trakcie leczenia Badanie ma charakter pilotażowy i jest częścią projektu badawczego realizowanego w ramach pracy magisterskiej w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej.
Wypełnienie kwestionariusza nie trwa więcej niż 10 min, kwestionariusz znajduje się pod linkiem
http://webankieta.pl/ankieta/w1hpskfr9epu/p
Z góry bardzo dziękujemy za pomoc.
Paulina, Małgosia, Kamila.