Mam pytanie do mam karmiacych swoje pociechy sztucznym mlekiem. Moj synek ma 3 tygodnie ale karmie go tylko sztucznym mlekiem. Jak to z dziecmi bywa, nie zawsze zje planowana porcje. Bardzo czesto sie zdarza, ze przygotuje planowe 120 ml a maluch zje tylko 20 - 30 ml ale po pol- do godzinki pozniej znowu chce jesc. Do tej pory za kazdym razem wylewalam to niedopite mleko i robilam nowe. Zastanawiam sie czy mozna w ogole przechowac to niedopite mleko i jezeli tak to jak dlugo? Moj maluszek ma specjalne mleko dla alergikow i szkoda mi tak 3/4 porcji wylewac.
[ Dodano: 2009-01-31, 15:39 ]
no i jezeli mozna takie mleko przechowywac, to w jaki sposob mozna je pozniej odgrzac?
-
lilo
Sandrusia, na każdym mleku modyfikowanym napisane jest, że nie można tego mleka przechowywać. Zwłaszcza jeśli dziecko piło już - ślina powoduje, że szybciej się psuje.
Rób po prostu mniejsze porcje - lepiej dorobić mu jeszcze niż wylać.
Z czasem mu się to unormuje i będziesz wiedziała ile mu trzeba zrobić.
Śliczny synuś tak na marginesie, gratulacje
Rób po prostu mniejsze porcje - lepiej dorobić mu jeszcze niż wylać.
Z czasem mu się to unormuje i będziesz wiedziała ile mu trzeba zrobić.
Śliczny synuś tak na marginesie, gratulacje
Sandrusia, tak, jak dziewczyny piszą, niestety przechowywać nie można... u mnie na opakowaniu mleka bzgrzą, że po przygotowaniu jest zdatne do podania przez 2 godz. Ponownie podgrzewać nie powinno się, gdyż traci swoje właściwości/wartości odżywcze (nie wiem, jak to przetłumaczyć dosłownie).
Radzę tak, jak dziewczyny: rób mniejsze porcje, łatwiej będzie dorobić niż z "bólem serca" wylewać
Radzę tak, jak dziewczyny: rób mniejsze porcje, łatwiej będzie dorobić niż z "bólem serca" wylewać
Sandrusia, ja także stosowałam się do zaleceń z opakowania mleka - resztki mleka wylewałam i nie podgrzewałam nigdy. Mleko rozrabiałam z wodą o odpowiedniej już dla malucha temperaturze. Dziewczyny dobrze mówią byś robiła mniej mleka i później ewentualnie dorobiła niż marnować resztki.
A tak w ogóle to pamiętam, że kiedy mój Norbert miał ok 3-4 tygodni to nie zjadał jeszcze 120ml. Wtedy jeszcze karmiłam swoim mlekiem (ściągałam laktatorem) i zjadał mi 60 góra 90ml a jadł mi co 3-4 godziny.
A tak w ogóle to pamiętam, że kiedy mój Norbert miał ok 3-4 tygodni to nie zjadał jeszcze 120ml. Wtedy jeszcze karmiłam swoim mlekiem (ściągałam laktatorem) i zjadał mi 60 góra 90ml a jadł mi co 3-4 godziny.
Sandrusia,podpisze się pod tym co dziewczyny piszą,ale...
Ja Hanię karmię modyfikowanym od miesiąca bo musiałam ją odstawic od cycka i szczerze to jesli nie wypije całości to po jakimś czasie 20-30minut dopija resztę.Nigdy jej nic nie było,tylko że ona jest starsza więc raczej bym nie podawała noworodkowi .rób mniejsze porcje i tyle
Ja Hanię karmię modyfikowanym od miesiąca bo musiałam ją odstawic od cycka i szczerze to jesli nie wypije całości to po jakimś czasie 20-30minut dopija resztę.Nigdy jej nic nie było,tylko że ona jest starsza więc raczej bym nie podawała noworodkowi .rób mniejsze porcje i tyle
-
Kocura Bura
- Cyber rusałka
- Posty: 5842
- Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44
Sandrusia, niestety nie mozna podgrzewac tego mleka 
wiesz moze najleprzym wyjsciem było by robic mniejsze porcyjki mleczka taki które wiesz ze maleństwo zje na pewno, a jak będzie chciało jeszcze to tylko dorobisz. Wiesz jest to jakieś wyjście bo przynajmniej nic się nie zmarnuje a wiemy ze sztuczne mleko jest bardzo drogie 
wiesz moze najleprzym wyjsciem było by robic mniejsze porcyjki mleczka taki które wiesz ze maleństwo zje na pewno, a jak będzie chciało jeszcze to tylko dorobisz. Wiesz jest to jakieś wyjście bo przynajmniej nic się nie zmarnuje a wiemy ze sztuczne mleko jest bardzo drogie Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość