dorotko haha - jakbym samą siebie czytała sprzed jakiegoś tygodnia. Wprawdzie my się z "premedytacją" nie staramy, ale w pól roku po poronieniu jako coraz śmielej rozważam ten wariant i zaczynam mieć "ciąg'
W kazdym razie - gdybym zaszła - plakałabym ze szczęścia tylko
no i też tydzen temu debatowałam nad tym, czy @ którą miałam to faktycznie regularna miesiączka czy moze plamienie...i szczerze...? dziś rano zrobiłam test sprawdzający - ujemny...
w każdym razie - objawy miałam typowo ciążowe, nawet ból kręgosłupa taki sam + co najbadziej zaskakujące! mleko mi poleciało z persi...
i do tego @ b. krótka, bo niecałe 3 dni, po nich 3 dni nic a po nich z kolei takie plamienie male.
I zastanawiąjąc sie sama nad mozliwością bycia w ciąży przy jednoczesnej @ naczytałam się i nasłuchałam niemało historii, kiedy kobety miewały po 2-3 misiączki (tzn. plamienia na to wyglądające). Rekordzistką była dziewczyna, która w 19 tyg ciąży dowiedziała się ze w niej jest!!
Czyli wszystko możliwe kochana Zrób test za jakiś czas
Życzę Ci z całego serdcha najpomyślniejszego dla Ciebie obrotu spraw i kochanego sublokatora w brzuszku! :ico_buziaczki_big: