znamiona u dzieci
: 08 lut 2009, 12:41
czesc dziewczyny, moj synek (prawie 6-cio miesieczny) ma od urodzenia znamie na plecach... w sumie nie wiem do konca, czy to znamie.. lekarz pediatra powiedzial, ze tak, natomiast lekarz neonatolog powiedziala, ze to naczyniak, a nie znamie...
ostatnio (jakis miesiac temu) zauwazylam, ze to znamie sie uwypukla ijest koloru intensywnie czerwonego.. po tym, jak zaczelo sie uwpuklac, zauwazylam sino-niebieski kolor tak jakby pod tym czerwonym... znamie nie zmienilo rozmiaru, tzn. nie uroslo... ale mam wrazenie, ze cos sie pod nim zbiera..
ciezko jest to opisac, wiec wkleje zdjecia:
do lekarza dermatologa pojdziemy w marcu (nie mamy teraz takiej mozliwosci), ale poniewaz zostalo jeszcze troche czasu, postanowilam, ze poradze sie Was... czy Wasze dzieci tez maja/mialy takie znamiona? jezeli tak, to po jakim czasie zniknely (jezeli w ogole)?
aha, tutaj jeszcze jest pomocny artykul:
http://babyonline.pl/niemowle_noworodek ... ,5852.html
wg niego moj syn ma "truskawke", ale to tylko moja diagnoza..
ZNAMIĘ W KOLORZE TRUSKAWKI
Naczyniowe znamię wrodzone w postaci miękkiej, wypukłej plamy w kolorze truskawki może być małe jak pieg lub duże jak spodek. Występuje dość powszechnie u jednego na dziesięcioro noworodków. Część dzieci rodzi się z nimi. U niektórych maluchów pojawia się dopiero po pewnym czasie. Najpierw widoczne są małe czerwone plamki. Znamiona tego typu rosną do 6–12. miesiąca życia.
Znacznie rzadziej występuje tzw. naczyniak krwionośny jamisty. Zwykle ma kolor niebieskawoczerwony. Jest grudkowaty i ma mniej wyraźny kontur niż znamię naczyniowe wrodzone. Może też głębiej wnikać w tkanki.
Czy znikną? Na pewno będzie je widać w ciągu pierwszego roku życia. Znikną dopiero później. Przed upływem drugiego roku życia ustąpi do 25 procent tych znamion, przed czwartym – do 70, a powyżej szóstego – około 95 procent.
Po naczyniakach krwionośnych może zostać ślad na skórze w postaci malutkiej blizny albo rozszerzonych naczyń krwionośnych. Nie jest to jednak zmiana, która w jakiś szczególny sposób rzuca się w oczy, ale trzeba liczyć się z tym, że skóra w tym miejscu może wyglądać trochę inaczej. Przez jakiś czas plamy te mogą się nieco powiększać, a potem bledną i przestają być widoczne.
Co robić? Najlepiej nic. Znamion tego typu nie trzeba ani operować, ani usuwać. Same bledną i znikają najczęściej między 2. a 12. rokiem życia. Jeśli jednak zauważysz niepokojące zmiany (znamię rośnie cały czas lub zmienia kolor), zgłoś się z dzieckiem do lekarza. Poproś go o interwencję także wtedy, gdy zmiana znajduje się w miejscu, w którym może przeszkadzać (np. na powiece).
ostatnio (jakis miesiac temu) zauwazylam, ze to znamie sie uwypukla ijest koloru intensywnie czerwonego.. po tym, jak zaczelo sie uwpuklac, zauwazylam sino-niebieski kolor tak jakby pod tym czerwonym... znamie nie zmienilo rozmiaru, tzn. nie uroslo... ale mam wrazenie, ze cos sie pod nim zbiera..
ciezko jest to opisac, wiec wkleje zdjecia:
do lekarza dermatologa pojdziemy w marcu (nie mamy teraz takiej mozliwosci), ale poniewaz zostalo jeszcze troche czasu, postanowilam, ze poradze sie Was... czy Wasze dzieci tez maja/mialy takie znamiona? jezeli tak, to po jakim czasie zniknely (jezeli w ogole)?
aha, tutaj jeszcze jest pomocny artykul:
http://babyonline.pl/niemowle_noworodek ... ,5852.html
wg niego moj syn ma "truskawke", ale to tylko moja diagnoza..
ZNAMIĘ W KOLORZE TRUSKAWKI
Naczyniowe znamię wrodzone w postaci miękkiej, wypukłej plamy w kolorze truskawki może być małe jak pieg lub duże jak spodek. Występuje dość powszechnie u jednego na dziesięcioro noworodków. Część dzieci rodzi się z nimi. U niektórych maluchów pojawia się dopiero po pewnym czasie. Najpierw widoczne są małe czerwone plamki. Znamiona tego typu rosną do 6–12. miesiąca życia.
Znacznie rzadziej występuje tzw. naczyniak krwionośny jamisty. Zwykle ma kolor niebieskawoczerwony. Jest grudkowaty i ma mniej wyraźny kontur niż znamię naczyniowe wrodzone. Może też głębiej wnikać w tkanki.
Czy znikną? Na pewno będzie je widać w ciągu pierwszego roku życia. Znikną dopiero później. Przed upływem drugiego roku życia ustąpi do 25 procent tych znamion, przed czwartym – do 70, a powyżej szóstego – około 95 procent.
Po naczyniakach krwionośnych może zostać ślad na skórze w postaci malutkiej blizny albo rozszerzonych naczyń krwionośnych. Nie jest to jednak zmiana, która w jakiś szczególny sposób rzuca się w oczy, ale trzeba liczyć się z tym, że skóra w tym miejscu może wyglądać trochę inaczej. Przez jakiś czas plamy te mogą się nieco powiększać, a potem bledną i przestają być widoczne.
Co robić? Najlepiej nic. Znamion tego typu nie trzeba ani operować, ani usuwać. Same bledną i znikają najczęściej między 2. a 12. rokiem życia. Jeśli jednak zauważysz niepokojące zmiany (znamię rośnie cały czas lub zmienia kolor), zgłoś się z dzieckiem do lekarza. Poproś go o interwencję także wtedy, gdy zmiana znajduje się w miejscu, w którym może przeszkadzać (np. na powiece).