Cześć
Mam do was ogromną prośbę.
Jestem młodą bo zaledwie dwutygodniową mamą. I tak jak to bywa na początku wszystko wydaje sie trudnie i nie do przeskoczenia.
Wczoraj dostałam gorączkę ponad 38 stopni, w dodatku pojawiło sie wokół sutka i brodawki dość mocne zaczerwienienie. Pierś bardzo boli, a w dodatku jeszcze piecze lub swędzi na zmianę.
Z tego co wyczytałam to jest najprawdopodobniej zapalenie sutka.
Przystawiam Synka tak często jak sie da, przykładam liście kapusty, ale nadal piesi są w kiepskim stanie. Tyle dobrze że gorączka ustała
Czy miałyście coś podobnego?
Co w takiej sytuacji mogę jeszcze zrobić żeby to szybciej ustąpiło!!!!