Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

mam 20 - kilka lat no i palę. zdarza się. nie mam na razie zamiaru rzucać; to nie jest dobry czas, wierzcie mi i nie namawiajcie. w każdym razie spojrzałam ostatnio uczciwie na siebie w lustrze i doszłam do wniosku, że wyglądam na trzydziestkę. fajki dały się we znaki jeśli chodzi o cerę i zęby. zastanawiam się jakie są sposoby, żeby sobie z tym radzić... jeśli chodzi o zęby, stosuję pastę dla palaczy, jakąś tam, nie pamiętam firmy. nie bardzo wiem, co zrobić z szarą cerą, bo krem rozświetlający już niewiele daje... co z tym robicie, dziewczyny?

malkat_szammaim nie ma innego sposobu jak rzucić to palenie ja mam 23 lata i nigdy nie ciągnęło mnie do papierosów,za to mój mąż zaczął palić jak miał 24-25 lat i pali 9-10 lat,ale doszedł do wniosku że szkoda na to kasy,bo przynajmniej mogłoby pójść na coś bardziej przydatnego bo to właściwie tak jak wziąć 250 zł i wrzucić do pieca żeby się spaliło bo tyle idzie na jego fajki
według mnie to kobieta paskudnie wygląda z papierosem i niszczy nie tylko sobie zdrowie i innym ale też właśnie bardzo szkodzi swojej urodzie nie namawiam do rzucenia palenia,bo to twoja sprawa, ale jak pójdziesz do dermatologa to też ci powie żebyś rzuciła innego wyjścia nie masz a co jeśli zapragniesz dziecka to co wtedy?będziesz je truła
dodam jeszcze że moja mama ma 42 lata pali od 26 lat i wygląda na jakieś 10 lat więcej
więc sama się zastanów co z tym zrobisz

malkat_szammaim, ja tez nie popieram palaczy,chociaz mam w swoim zyciu 3-letni epizod z papieroskiem w tle. Rzucilam jak postanowilismy starac sie o dziecko i tak zostalo do dzis.Nie wroce juz do palenia,bo matka polka z petem mi sie nie podoba
Tobie moja droga moge poradzic tylko zakup jakis witamin i czeste nakladanie maseczek,chociaz nie wiem na ile sie to zda

chyba jdnak najlepiej pop orstu rzucić palenie :P jakby nie bylo, mówisz żeby nie namawiać ale ja się nie moge powstrzymać bo przecież nie chodzi o cere tylko ale etż zdrowie ogólne.

Moim zdaniem nie może być piękna ... i tyle. Rzuć palenie, jakie to jest proste i logiczne.

Pasta dla palaczy może być za mało. Proponuje specjalną, mocno wybielającą. WIdziłam takie chyba w Rossmanie, Hollywood się nazywa zdajesię. Albo zabieg specjalny wybielania, paski też wybielające są. Na ratowanie cery, to chyba po prostu porządny krem jest potrzebny

jedz marchewke! cera sie po niej ładnie robi rożowa :)

Chyba bardziej pomarańczowa... :) Odpowiednia dieta to rzeczywiście podstawa, ale obawiam się, że przy długim „stażu” palacza może nie wystarczać. Może zainwestowałabyś w jakiś suplement, ja wprawdzie nie palę, ale brałam Onozis na włosy swojego czasu i cera mi się przy okazji też poprawiła, zrobiła się gładsza i wyglądała zdecydowanie zdrowiej. Poza tym teraz, latem i tak opalisz się troszkę, więc ta szarość będzie mniej widoczna. Ale myślę, że rzeczywiście trzeba działać też, jak to mówią "od środka", sam krem jest niewystarczający....

malkat_szammaim, powiem Tobie szczerze że paliłam i to nawet długo i tak rzucałam i wracałam. Powiem szczerze że najgorsze jest to że cera jest brzydka i nie ma się świeżego oddechu nawet jeżeli myjesz często zęby to i tak czuć i wszystkie ciuchy i włosy nieładnie pachną. Ja rzuciłam teraz palenie jakieś 3 miesiące temu więc jest ciężko ale u mnie to było spowodowane ciążą i nie miałam chęci truć dziecka chociaż przez miesiąc w ciąży paliłam jak najęta i teraz to koniec bleee. Nie namawiam aloe zastanów się dobrze czy warto wydawać tyle kasy na te papierosy i co one Tobie takiego dają????

ja tez kiedys sobie podpalałam swojego czasu potem wrociłam jak meza poznałam ale jak bylam w poprzedniej ciazy to rzuciłam zaraz jak sie dowiedziałam i nie mam zamiaru juz wracac do tego - nawet moj mąż obiecał ze jak mała sie urodzi to przestaje palic zobaczymy jak mu pojdzie

[ Dodano: 2009-06-08, 11:43 ]
a i zapomniałam ze nie znosze widoku kobiety w ciazy z papierosem - poprostu robi mi sie niedobrze