Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Mam pytanie,czy ktoras z was orientuje sie jak wyglada sprawa z nagrodami,premiami i "tzrynastka" w budzetowce ? Jestem od poczatku ciazy na zwolnieniu L4,ze wzgledu na zagrozona ciaze.Pracuje w wojsku i czesto dostajemy nagrody,premie,kartki na swieta,paczki itp. Termin porodu mam na 30 grudnia,potem wiadomo macierzynski i zastanawiam sie jak teraz bedzie wygladala moja sytuacja? Czytalam w internecie,ze raczej "trzynaski" nie dostane,bo to premia za realnie przepracowany czas.A co z nagrodami,premiami i kartkami na swieta? Jedna nagrode juz dostalam,ale decyzja o niej byla podjeta zanim wyladowalam w szpitalu na zwolnieniu Socjal tez dostalam - mydelka,kremy do rak,reczniczek itp. A co z reszta?

iw_rybka, poderzewam ze beda sie tobie nalezaly jedynie kartki na swieta.....ty jako ciezarna bedziesz otrzymywac 100% pensji tak jakbys byla caly czas w pracy ,ale czy sa wliczone w to nagrody i premia

co do trzynastki znalazm to
http://www.vulcan.pl/doradca/00/trzynastka.html

najlepiej bedzie jak w kadrach zapytasz sie lub swego kierownika co powinnas dostac

mal, dzieki bardzo,tak wlasnie myslalam,ze karti dostane a reszta nie bardzo No ale dobre i kartki

ja bedąc na l4 w ciąży i pózniej na macieżynskim dostawałam tylko bony na świeta , premia i nagrody niestety nie należą sie .

asiab, a tez to byla budzetowka?

asiab, a tez to byla budzetowka?

nie nie ja pracuje w banku ale wydaje mi sie że przepisy są jednakowe

Bony na święta to indywidualna sprawa zakładu pracy, nie ma przepisów dla wszystkich jednakowych. Takie zapisy znajdują się w regulaminie świadczeń socjalnych. U nas kiedyś wszystkie na l4 dostawały bony. A teraz już nie, niestety...
Więciw_rybka, zobacz jak to u Ciebie wygląda jak masz jak.

nie nie ja pracuje w banku ale wydaje mi sie że przepisy są jednakowe

tak raczej tak, ale często regulamin zakładu pracy reguluje to dokładnie
Prawda jest taka że kobiecie w ciąży należy się wszystko tak samo, bez względu czy pracuje czy przebywa na L4, nie powinny byc pomijane z racji stanu w jakim sie znajdują, tzn. powinny dostawac wszytko tak jak i inni pracownicy, niestety rzeczywistości bywa inna i zazwyczaj nie dostają nic poza tym co dostac "muszą"
ja mimo, że pracowałam do 6 mies. premii nie dostawałam choc mi się należała, wtedy jeszcze o tym nie wiedziałam, a szkoda niby "tylko" 300 zł, ale to już 300 zł więcej, no cóż było minęło

iw_rybka, jeśli masz taką możliwość zapytaj w kadrach, za pytanie nie biją (zazwyczaj) a może dostaniesz konkretną odp.

dziekuje dziewczyny za wszystkie odpowiedzi

W wojsku nawet emeryciu,ktorzy juz nie pracuja dpostaja kartki,wiec to raczej zostanie

iw_rybka, najlepiej sprawdź regulamin pracy, bo tam o takich rzeczach piszą a w każdej firmie może być inaczej. Ja nie pracuję w budżetówce, ale jak byłam z Oliwką w ciąży cały czas na zwolnieniu (chyba od 8 tygodnia - ciąża była zagrożona), to dostałam zarówno trzynastkę, jak i nagrodę jubileuszową. Tyle, że zapewniał to regulamin pracy, ale co niektórzy kierownicy szukają dziury jak to obejść.