Strona 1 z 1

CUKRZYCA TYPU 1

: 07 paź 2009, 23:38
autor: szczęśliwa mama
Czy jest tutaj ktoś taki co ma dziecko chore na tą cukrzycę?proszę piszcie o tej chorobie i problemach

: 13 sie 2011, 08:18
autor: GLIZDUNIA
wlasnie dowiedzielismy sie ze nasza do tej pory zdrowa coreczka ma cukrzcye typu 1,dzis drugi dzien szpitala,kolejne naklowania i insulina...jest na forum ktos z tym problemem?

Re: CUKRZYCA TYPU 1

: 11 sie 2013, 11:08
autor: kati84
Witam,ja rowniez jestem mama cukiereczka.Od stycznia 2012 roku zyjemy z tym cholerstwem!Jak jest tu ktos z tym problemem prosze odezwijcie sie.

Re: CUKRZYCA TYPU 1

: 11 sie 2013, 14:51
autor: GLIZDUNIA
jestesmy jestesmy,zwarte ,gotowe i chetne do pogadania :-)
widze ze dziewczyny w pobodnym wieku z nieco zblizonym stazem choroby,tematow bedzie mnostwo!
my aktualnie przed urlopem,lecimy na prawie 3 tyg do pl wiec zapasy czas przygotowac :ico_sorki: ...wlasciwie to powinnam sie za to brac a nie klikac :ico_wstydzioch: :ico_oczko: ....listy do latania przygotowane,insulina sie chlodzi,wkluc odpowiednia ilosc zamowiona,paski,lancety wszystko jest...glucojuice'ow za duzo chyba ze soba zabrac niemoge wiec zabieramy glucotabletki...a z nowosci bedziemy testowac chusteczki jednorazowe Accu-chek'a do wycierania raczek przed sprawdzeniem krwi...zamowilam sporo i mysle ze sie przydadza bo to zawsze z tym zamieszanie w podrozy,zobaczymy jak sie sprawdza :-D

oczywiscie zmiana jedzonka tez zawsze wychodzi eksperymantalnie,szczegolnie chleba :ico_noniewiem: u nas mamy policzone kromeczki dokladnie a w pl zazwyczaj wazyc trzeba...o i wage przeciez zabrac musze,no tak..lista rosnie ...

mam nadzieje ze bedzie lagodnie i bez awarii :ico_sorki:

pozdrawiamy i czekamy na odzew reszte slodziakow z naszego forum!

Re: CUKRZYCA TYPU 1

: 11 sie 2013, 17:29
autor: kati84
hej hej no to juz jestesmy dwie:)Glizdunia to masz pakowania co nie miara,ja przed kazdym wyjazdem dostaje prawie ze zawalu,nawet jak jest to wyjazd 2-3 dniowy to boje sie ze czegos zapomnialam,ale zawsze wszystko mam:)Zycie bylo mniej skomplkowane jak Ola byla zdrowa echhhh.........

Re: CUKRZYCA TYPU 1

: 12 sie 2013, 12:50
autor: GLIZDUNIA
oj masz racje,bylo kiedys bardzo latwo a czlowiek nawet nie zdawal sobie z tego sprawy! :ico_noniewiem: ale to wiedza Ci ktorzy borykaja sie z problemem.
dzisiaj juz ostatnie dopakowywanie uff..
tak z ciekawosci zapytam na jakiej jestescie insulinie ,glukometrze i ogolnie osprzecie?
my mamy pompke animasa,amerykanskiej firmy i ogolnie jestesmy z niej bardzo zadowoleni,fajnie ze jest wodoszczelna co ostatnio zaczelo nam sie przydawac(wczesniej odpinalismy na kapiele basenowe itp) bo w te upaly to maya siedziala calymi godzinami w basenie na ogrodku i baza byla jednak potrzebna ,zupelnie inaczej niz rok temu :ico_noniewiem: zobaczymy jak bedzie teraz w pl bo rok temu to latala i pol dnia bez pompy hmm
no ale za to nie mamy pilota ani mozliwosci podpiecia sensora :ico_noniewiem: (chociaz na sensor to maya nie jest jeszcze gotowa a my w sumie nie mamy potrzeby)
uzywamy aktoalnie glukometru accuchek aviva nano a do ketonow optium xceed...no ,to by bylo na tyle ,a wklucia teflonowe :-) rozowe :ico_oczko: tak jak i pompa :ico_haha_01:

dobra ide nakarmic moje wiecznie glodne dziecko ktore wlasnie wyprowadzilo sie z hypo,do sklikania,pozdrawiam!

Re: CUKRZYCA TYPU 1

: 18 sie 2013, 07:49
autor: kati84
My jestesmy na acchu chec tutaj link https://www.accu-chek.pl/pl/produkty/Of ... Combo.html

Jestesmy z niej bardzo adowolone szczegolnie dlatego ze ma pilota i nie trzeba wyciagac pompy za kazdym razem by zrobic insuline,bardzo przydatne szczegolnie gdy jestesmy poza domem.

Ola jest na humalogu.
Co do kompania to odpinamy pompe,bo ola jak siedzi dzien w basenie lub w morzu to ma niskie niskie cukry,raz nawet na podwieczorek nie dalam insuliny a i tak pozniej byla nisko wiec juz wiem jak zareaguje jej organizm na taki wysilek.

Re: CUKRZYCA TYPU 1

: 18 sie 2013, 07:51
autor: kati84
Jedyny problem jaki mialysmy tego lata,to wiecznie odklejajace sie wklucie,wystarczyla kapiel 30min i juz wklucia nie bylo.Ale zaopatrzylam sie w plastry Tegaderm i jakos dajemy rade.

Re: CUKRZYCA TYPU 1

: 02 paź 2013, 13:15
autor: GLIZDUNIA
hej hej
witam sie w roku szkolnym,jak tam leci?udalo sie juz ustawic wszystko pod ten szkolny tryb?

u nas byly zawirowania,w ubieglym tygodniu panowal w szkole wirus biegunkowo-wymiotny :ico_chory: ..i Maya nie zalapala tzn nie tak widocznie dla oka bo ogolnie bez wymiotow i biegunek ale cukry takie jakby wlasnie wirusa miala,z hypo do hypo normalnie,nic nie trawila przez kilka dni,pozniej kilka dni bardzo wysokich jak to po chorobie bywa...no i mam nadzieje juz wraca co normalnosci,choc na dobra sprawe chora nie byla....
zaliczyla tez wczoraj pierwsza wycieczke,panie podolaly :ico_sorki: leciala nieco wysoko bo dlugo sie jechalo autobusem wiec zero ruchu no ale chociaz nie bylo hypo bo to jednak gorsze w jej wieku :ico_sorki: ....no i zajecia dodatkowe tez juz zaczela,tenis we wtorki i energy club w srody-takie sportowe zajecia to sa wiec fajnie bo ruch jej wskazany :ico_sorki:

z nasza grupa wsparcia dla rodzin z dziecmi z cukrzyca ,na swiatowy dzien cukrzycy w listopadzie organizujemy w ramach zbiorki pienieznej patancowke :-D ...znalazlam juz tez opieke dla Mayci na ten wieczor bo to godziny wieczorne sa i bez dzieciako impreza....(Mayci byla pani ze szkoly wyrazila chec opieki nad nia gdybysmy potrzebowali wiec jest okazja z niej skorzystac )....no i mam nadzieje ze uda sie zebrac kupe kasy na dalsze badania nad wyleczeniem cukrzycy :ico_sorki: no i dla nas to rowniez bedzie cos nowego bo pierwsze wyjscie bez mayci :ico_noniewiem:

dobra,milego dnia zycze i pieknych numerkow :ico_haha_02: