Strona 1 z 2

Acinetobacter baumannii

: 04 lis 2009, 12:47
autor: Kajunia25
Kochani, zwracam się do Was z pytaniem czy znacie jakieś przypadki (szczególnie u dzieci) z wykrytą bakterią acinetobacter baumannii w warunkach pozaszpitalnych???
Będę wdzięczna za pomoc.

: 04 lis 2009, 20:11
autor: mal
Kajunia25, niestety nie moge pomoc ,nic nie wiem na ten temat...moze jak klikniesz nzawe w google to cos da ....

: 05 lis 2009, 17:03
autor: edulita
Wiem że często bakterie te mozna wykryć w posiewie moczu, można być tylko nosicielem tej bakteri i niekoniecznie musi ona mieć wpływ na zdrowie nosiciela.
Z pytania wnioskuje że chodzi o dziecko może jeżeli potrzebujesz więcej informacji i masz jakieś pytania i watpliwości to zadzwoń do stacji sanepidu w twoim rejonie i porozmawiaj z kompetentna w tym temacie osobą.

: 09 lis 2009, 16:03
autor: Kajunia25
mal, dzieki informacje z internetu juzdawno byly przeczytane :ico_sorki: :ico_sorki:
Chodzilo mi raczej o przypadki z 'zycia wziete' :ico_oczko:

edulita, u mojego synka wykryto ta bakterie podczas posiewu z uszka :ico_noniewiem:

Stresu bylo coniemiara, bo to grozna bakteria - ale jak sie okazalo - tylko w warunkach szpitalnych :ico_sorki:

: 10 lis 2009, 15:55
autor: mamaczarusia
Witam
Ja właśnie dziś odebrałam wyniki wymazu z oka mojego 10-cio miesięcznego syna i niestety mamy problem z tą samą bakterią i jeszcze na dodatek z gronkowcem złocistym. Mały od urodzenia ma ropiejące oczka, ale dopiero niedawno trafiliśmy do okulisty, niby w niczym mu to ropienie nie przeszkadza ale sam fakt posiadania takich groźnych bakterii mnie przeraża, mam pytanie Kajunia25 co powiedział Wasz lekarz ja idę z wynikami w czwartek w internecie jest bardzo mało informacji, dzięki czekam na odpowiedź:)

: 10 lis 2009, 23:09
autor: Kajunia25
mamaczarusia, spokojnie :ico_sorki:
Wiem doskonale jak się pewnie zamartwiasz, ja to samo przeżywałam, ale spróbuję Cię jakoś uspokoić.
Po pierwsze - to prawda, ta bakteria jest groźna ale tylko i wyłącznie dla osób przebywających w warunkach szpitalnych (gdzie wykonuje się cewnikowanie, występuje sprzęt medyczny, i przechodzi się częste zabiegi).
W warunkach domowych ta bakteria jest niegroźna jak pisałam w poprzednim poście - gdyż nie ma ona po prostu szans na przeżycie, ginie :ico_haha_02:
Oczywiście jak się ją 'załapało' to trzeba i likwidować, u nas pomogła maść z antybiotykiem (mupirox - do stosowania w uszku jak i oku), potem pędzlowanie uszka roztworem wodnym fioletu.
Spróbuj się uspokoić i nie panikować. Powyższe informacje pochodzą od lekarzy: pediatry, dermatologa i laryngologa :ico_sorki:
Jakbyś coś jeszcze chciała wiedzieć - służę pomocą, pozdrawiam.

: 15 lis 2009, 00:59
autor: mamaczarusia
Dziękuje Kajunia25 za informacje, nam okulista za wiele nie powiedział, kazała skonsultować u laryngologa i przepisała maść, jedyne co mnie zdziwiło to Pani doktor stwierdziła, że te bakterie nie wyglądają na szczep szpitalny bo są wrażliwe na wiele leków, więc ciekawe gdzie mógł się tym zarazić? :/ no nic leczenie ma trwać trzy tygodnie a potem powtórzyć wymaz, jestem dobrej myśli, pozdrawiam:)

: 15 lis 2009, 12:12
autor: Kajunia25
mamaczarusia, a jaką maść Wam przepisała??
Ja na wynikach badan też miałam informacje ze szczep jest wrazliwy.. :ico_noniewiem:
I też nie mam pojecia gdzie mój synek mógł to załapać :ico_olaboga:
Może u pediatry?? :ico_szoking:

: 15 lis 2009, 22:00
autor: mamaczarusia
Kajunia25
Przepisała, Cusi-Erytromycin 0,5 % mały już maił dużo różnych kropli przepisywanych przez pediatrę, ale ropienie cały czas powraca tak na marginesie to zakropienie mojemu dziecku oczu to jest nie lada wyczyn wychodzi to na pół gwizdka i tak mi się wydaje, że to przez to nie potrafię mu tych oczek wyleczyć, zresztą lekarka mówiła, że trzeba to robić bardzo dokładnie bo jeśli nie to te bakterie tylko się uodparniają na ten lek, przede mną trzytygodniowe leczenie :ico_olaboga:

: 15 lis 2009, 22:40
autor: Kajunia25
mamaczarusia, będzie dobrze :ico_sorki: :ico_sorki: